premium information banner
Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2019-08-08

Nowy szkodnik w kukurydzy

Udostępnij ten artykuł

Jak donosi Instytut Ochrony Roślin PIB w Poznaniu, w kukurydzy znaleziono nowego szkodnika. Jest to Zyginidia scutellaris (Herrich – Schäffer 1838). Gatunek ten nie posiada jeszcze polskiej nazwy, w języku angielskim nazywany jest „maize leafhopper” co można tłumaczyć jako skoczek kukurydziany.

image

źrodło: ior.poznan.pl

Gatunek ten występuje na zachodzie Europy, gdzie jest jednym z najpospolitszych skoczków (np. we Francji). Po raz pierwszy w Polsce stwierdzono go na północy kraju przeszło 100 lat temu. Kolejne doniesienia o jego występowaniu pochodzą dopiero z lat 2000 i 2001, z Górnego Śląska. Następnie jeden samiec skoczka kukurydzianego został odłowiony do aspiratora Johnson’a na terenie Polowej Stacji Doświadczalnej IOR – PIB w Winnej Górze w końcu lipca 2009 roku. W latach 2008, 2009 i 2010 w Winnej Górze prowadzono badania zgrupowania skoczków m.in. na uprawach kukurydzy. W tym okresie od kwietnia do października, w tygodniowych odstępach czasu odławiano owady przy użyciu czerpaka entomologicznego. Przez cały ten okres odłowiono jedynie 1 samicę z rodzaju Zyginidia, co dowodzi, że wówczas gatunek ten nie stanowił zagrożenia dla upraw kukurydzy.

źrodło: ior.poznan.pl

W trakcie lustracji uprawy kukurydzy w Winnej Górze dn. 01.08.2019 r. stwierdzono liczne osobniki skoczka kukurydzianego. Na jednej roślinie można było dostrzec od kilku do kilkunastu osobników tego owada. Liście roślin nosiły również ślady jego żerowania w formie białych plamek, niekiedy o gwiaździstym kształcie, które powstają w wyniku wysysania soków roślinnych przez skoczka, na miejsce których do tkanek rośliny dostaje się powietrze.

W literaturze można odnaleźć doniesienia o możliwości przenoszenia przez skoczka kukurydzianego patogenów wywołujących choroby roślin, co dodatkowo może powodować większe zagrożenie dla upraw kukurydzy ze strony tego szkodnika.

Skoczka kukurydzianego można uznać za nowego szkodnika kukurydzy w Polsce, a jego pojawienie się w kraju na uprawach kukurydzy w tak wysokiej liczebności może być spowodowane powszechnie obserwowanymi zmianami klimatycznymi, które sprzyjają gatunkom ciepłolubnym.

opracowano na podstawie materiałów informacyjnych IOR PIB

Dodaj komentarz



0 komentarze

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności