Strajk Sadowników

[Gość sadownictwo]

Witamy wszystkich sadowników z całej Polski

W tą sobote 27 sierpień o godz 10.00 organizujemy strajk w 4 obiektach terenu Grójeckie to jest Kozietuły -Dinter Dohler,Łeceszyce-Alpex,Tarczyn - Binter, Frubella -Białobrzegi,oraz Głuchów Konvin.

Strajk bendzie przebywał w systemie trzy zmniaowym czyli po 8 god każda grupa.Cena jakiej bendziemy się domagać 25gr-30gr przy obecnej sytuacji rynkowej .18 gr jest to cena która nie kryje kosztów paliwa nie wspominając o sile roboczej. Ponatto nieoddawajcie owoców do skupów w dniach protestu.

Serdecznie zapraszamy na przybycie uczestników strajku ,strajk bendzie przebiegał do skutku ,chcemy zgomadzić jak najwiekszą rzesze ludzi ,bądzmy solidarni

Serdecznie zapraszamy!

[Gość władek]

strajki i strajki w głowie, trzabyło w tamtym roku strajkować z powodu wysokiej ceny przemysłu a nie każdy cicho siedział tylko sypał, jest cena jaka jest i się tego nie zmieni, przykład wiśnia, dziś sądziad krzyczy nie rwać, nie sprzedawać a jutro sam rwie i taki to strajk. a z drugiej strony jak sobie sadownik w tym roku nowego samochodu nie kupi to mu korona z głowy nie spadnie. jednym słowem ŻENADA

 

[Gość xxxx]

a ja uważam że cena w tamtym roku za przemysł nie była wysoka tylko w sam raz policzyć pracownika opryski nawozy itd to nie wile się zostało bo z komory się sprzedawało przecież prawie po tej samej cenie na wiosnę cena za przemysł minimum 50gr!!!!

[Gość bognasad]

Ja też uważam ,że cena która była w ubiegłym roku za przemysł 50 gr była adekwatna do nakładu i pracy sadowników!!! więc jeśli strajkować to żądać ceny rozsądnej czyli 40-50 groszy.

Jeszcze słowo do P. Władka : chyba nie jest Pan sadownikiem , bo pisze pan takie bzdury , że aż żal czytać...

[Gość Kazik Przemysł]

TEN STRAJK TO JEST JAKAŚ LICHWA. Pytanie który to sadownik chce ceny 0.25. Każdy sadownik wie że cena powinna być 0,45 i to jest cenna minimalna.

[Gość goscsad]

ja bym żądał od razu złotówki, jak juz żądać to na maxa   W apelu który ktoś napisał na forum sadownictwa pisze że sadownicy żyją w nędzy

[Gość Gość]

Witamy wszystkich sadowników z całej Polski

W tą sobote 27 sierpień o godz 10.00 organizujemy strajk w 4 obiektach terenu Grójeckie to jest Kozietuły -Dinter Dohler,Łeceszyce-Alpex,Tarczyn - Binter, Frubella -Białobrzegi,oraz Głuchów Konvin.

Strajk bendzie przebywał w systemie trzy zmniaowym czyli po 8 god każda grupa.Cena jakiej bendziemy się domagać 25gr-30gr przy obecnej sytuacji rynkowej .18 gr jest to cena która nie kryje kosztów paliwa nie wspominając o sile roboczej. Ponatto nieoddawajcie owoców do skupów w dniach protestu.

Serdecznie zapraszamy na przybycie uczestników strajku ,strajk bendzie przebiegał do skutku ,chcemy zgomadzić jak najwiekszą rzesze ludzi ,bądzmy solidarni

Serdecznie zapraszamy!

Popieram. Polityka cenowa pewnych firm od dawna mi sie nie podoba. Przecież to zwykła zmowa cenowa. Co roku Panowie z Niemiec pozycja pierwsza próbują wymusić na rynku spadek ceny surowca bez wzgledu na to czy jest to uzasadnione rynkowo czy nie. Niestety w tym roku " genialny" pomysł poparło towarzystwo Austria Juice zakładów których nie ma na liście. Efekty wiadome, jak sie ma wiekszość rynku w swoich rekach..

Pamietajcie jeszcze o jednym. Jezeli nic nie zrobicie to nastepnym razem zaproponuja 10 gr skoro za 18 wozili to moze za 10 przywioza. Sprawdza dno rynku, kiedy ludzie nie wytrzymaja

[Gość goscsad]

kto jest organizatorem strajku ? jakieś imie i nazwisko ? pozwolenie jakieś macie ?  zgłaszane było coś gdzieś ? myślicie że poblokujecie traktorem bramy bo macie taki kaprys ? przyjedzie policja to wam sie odechce strajkowania, po za tym na innym forum czytałem grożby pod adresem skupowych, a na to jest paragraf. Także jak chcecie strajkować "na partyzanta" to sie to nie skonczy tak jak myslicie

[Gość sadowniczka]

kto jest organizatorem strajku ? jakieś imie i nazwisko ? pozwolenie jakieś macie ?  zgłaszane było coś gdzieś ? myślicie że poblokujecie traktorem bramy bo macie taki kaprys ? przyjedzie policja to wam sie odechce strajkowania, po za tym na innym forum czytałem grożby pod adresem skupowych, a na to jest paragraf. Także jak chcecie strajkować "na partyzanta" to sie to nie skonczy tak jak myslicie

Miło,że Pan pomyślał też praktycznej stronie i zwrócił uwagę na konieczne wymogi :)Samej konieczności - jak rozumiem Pan nie kwestionuje...? I to nie dziwi nikogo kto zna realia. Sprawa jest słuszna więc takie przedsięwzięcie powinno być dobrze przygotowane. Pozdrawiam

[Gość sadowniczka]

ja bym żądał od razu złotówki, jak juz żądać to na maxa   W apelu który ktoś napisał na forum sadownictwa pisze że sadownicy żyją w nędzy

... w nędzy...? a co ma do rzeczy Pana subiektywna ocena czyjegoś statusu majątkowego...? Chyba pomylił Pan wątki. Tu toczy się rozmowa o nieadekwatności cen zaproponowanych przez przetwórnie. Zaproponowane ceny nijak mają się ani do jakości i wartości produktu, ani do popytu jaki mają przetwórnie na sok, moszcz uzyskany z tych tanich jak barszcz jabłek...  przetwórnie nie są obligowane  przez żadne instytucje do rzetelnej wyceny produktu ... i nie działają mechanizmy wolnego rynku ... a sadownicy nie mają alternatyw ... o tym mowa w tym wątku.

[Gość sadownik]

GOSPODARZ STRAJKUJE UKRAINA U NIEGO ZBIERA  GDZIE SENS I LOGIKA

[Gość wgr]

strajki i strajki w głowie, trzabyło w tamtym roku strajkować z powodu wysokiej ceny przemysłu a nie każdy cicho siedział tylko sypał, jest cena jaka jest i się tego nie zmieni, przykład wiśnia, dziś sądziad krzyczy nie rwać, nie sprzedawać a jutro sam rwie i taki to strajk. a z drugiej strony jak sobie sadownik w tym roku nowego samochodu nie kupi to mu korona z głowy nie spadnie. jednym słowem ŻENADA

 

Władek co Cie boli jakiś samochód.Każdy pracuje żeby coś z tego miał. Strajkować to trzeba o cenne 50 groszy a nie jakieś ochłapy.A tak w ogóle to ten strajk śmierdzi z daleka.Walczy o cenne 0.25 to jest podstęp.Bo ustalą cenne 0.20 do końca sezonu i wszyscy mają niby być zadowoleni.A ja wam mówię że w listopadzie przemysłu będzie brakować a ludzie dalej będą sypać po 0.20 bo przecież tak na początku było ustalone.HAHA Który kumaty to widzi co się w sadach dzieje przerywka pełna parą .A który bardziej honorowy to tego nie zbiera do skrzyń.BO PRACOWNIK WYKONUJE TRZY RAZY WIĘCEJ PRACY NA GODZINNE JAK TO JEST ZRZUCONE POD DRZEWO.I MA RACJE BĘDZIE CENA TO SIĘ PO TO POCHYLI NIE BĘDZIE TO BĘDZIE WIĘCEJ AZOTU W GLEBIE.

[Gość SADOWNIK]

GOSPODARZ STRAJKUJE UKRAINA U NIEGO ZBIERA  GDZIE SENS I LOGIKA

TAK, TO NIE MA SENSU.PRZY TAKIEJ CENIE NIKT NIE POWINIEN ZBIERAĆ, NIE MA ODPOWIEDNIEJ CENY -NIE MA JABŁEK PRZEZ CAŁY SEZON. NIECH RYNEK OCZYŚCI SIĘ Z NADMIARU TOWARU, A NA DRUGI ROK ZAPŁACILIBY ZA JABŁKA

AKTUALNE I TE CO ZGNIŁY POD DRZEWAMI.

[Gość ROLNIK NAZWISKO POLSKI]

UWAŻAM ŻE BIEDNIEJSZY ROLNIK OK 5- CIO HEKTAROWY NIE ZMIENI SYTUACJI PIENIĘDZY MUSI BRAKNĄC TYM BOGATYM I SAMI ONI MUSZĄ ZROZUMIEC ZE SPRZEDAŻ EXPORTU PO 40 GR A PRZEMYSŁU JUŻ NIEBAWEM PO 10 GR JEST BŁĘDEM.DLACZEGO POLAKU JESTEŚ GŁUPI MASZ PROSTY PRZYKŁAD PO ZESZŁYM ROKU JAK NIE DAWAŁEŚ BYŁO 55GR.SAM PRODUKUJE I ZACZYNAM WYRYWAC SAD.NIE NAMAWIAM TEŻ ZEBY NIE DAWAC .DALIŚCIE TOWAR INNYMI LATY PO 30-40 GR I TO BYŁ BŁAD.UWIERZYLIŚCIE W EMBARGO A TO JEST FIKCJA MUŻYNA ZA OCEANU.ZACHODNIA UNNIA NIEMCY,FRANCJA HANDLUJE W NASZYM KRAJU,Z ROSJA PRZYKŁAD KRAJOWA 50-TKA TIRY MAGNIITA .GRUPY ZAMIAST HANDLOWAC ZA GRANICĄ ZBIJAJA CENY W LIDLACH.A WZIELI NA TE CELE GRÓBĄ KASĘ. OGÓREK PRZEKREŚLONE 3 ZŁ I SPRZEDAŻ PO 1,5 ZŁ TO JEST CENA PRODUKCJI I TRANSPORTU NA TARG .NASZ CIĄGNIK URSUS KIDYŚ 40 0000 ZŁ UNIJNY 120 000 ZŁ ZWROTY 50 PROCENTOWE ALE BANKI UNIJNE ZACHODNIE I DLATEGO BABCI NIE STAC DAC 3 ZŁ ZA OGÓRKA RZĄDU NIE STAC DAC BABCI DUŻEJ EMERYTURY. PRZYKŁADÓW BYŁO BY WIELE NIE CHCĘ NIKOGO OBRAZIC POŚREDNICY TEŻ MAJĄ PRZESRANE NA NISKIEJ CENIE NISKA MARŻA ALE ONI DAJĄ RADE.CO ZROBIC MAM WRAŻENIE ZE KIERUJE TYM WSZYSTKIM JEDEN CZŁOWIEK. JESTEŚ PRODUCENTEM.GOSPODARZEM NIE BĄDZ GŁUPI TRZEBA WNIESC NOWE USTALENIA DO WARSZAWY TAM BOJĄ SIĘ JAK OGNIA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH.A MOŻE BY TAK ZWIĄZEK ZAWODOWY ROLNIKÓW.PODSUMOWANIE W DUŻEJ ILOŚCI ROLNIKÓW SIŁA PRODUKUJMY ZDROWO I MY ZALEWAJMY EUROPE .MAMY SUPER GEOPOLITYCZNE POŁOZENIE KRAJU. A NA KONIEC COŚ DO MYSLENIA.ZASTANAWIA MNIE FAKT ZE FRANCUSCY ROLNICY NIE WYLEWAJĄ GNOJÓWKI POD SWOIM RZADEM OD TRZECH LAT CISZA PEWNIE TOWAR SPRZEDAJĄ W POLSCE.WIĘC KONIEC UŻALANIA I BRAC SIĘ DO ROBOTY TO TWÓJ TOWAR I TY DECYDUJESZ ZA ILE GO SPUŚCISZ.SZUKAMY RYNKÓW ZBYTU CHINY TO POMYSŁ OK 40 000 KG A POD NOSEM ROSJA ODCHŁAŃ NA NASZ TOWAR. A NIEMCY CAŁY NASZ PRZEMYSŁ TŁOCZA U NAS W SWOICH PRZETWÓRNIACH I SPRZEDAJA Z NIEGO FARBĘ NA CAŁYM ŚWIECIE. W POLSCE JEST JEDEN GOSPODAŻ RZĄD I TO ZA NIEGO TRZEBA SIĘ WZIAŚC PRZEPRASZAM POKAZAC MU WŁASCIWY KIERUNEK.A MOŻE BY TAK MINISTER ROLNICTWA PO SZKOLE ROLNICZEJ .BANKIER PO BANKOWEJ.URZĘDNIK PODATKOWY Z DOŚWIADCZENIEM I PIE DAC SIĘ ROBIC UNNI W KONIA

[Gość Sadownik z Grójca]

Wymądrzacie sie wszyscy, a nikt nie ma racji, a najlepszym sposobem na polepszenie ceny przemysłu jest jego nie produkowanie w sadach, wystarczy tylko podnieśc jakośc, w tym roku wyjątkiem sa niestety sady w których był grad i przetwórcy wiedza że to jabłko musi do nich trafić, co nie polepsza sytuacji cenowej. Dla przyładu we Włoszech przy całej produkcji 2mln 200 tys ton przemysłu jest max 200 tys ton, a w Polsce przy produkcji 4 mln ton przemysłu jest połowa niestety i 1 mln ton jest średniej jakości, a dopiero pozostały 1 mln ton jest odpowiedniej jakości. Wystarczy produkować tak aby w Polsce było max 0,5 mln ton przemysłu z całej produkcji i problem z cenami przemysłu sam się rozwiąże.

Starajkami zblokujemy tylko sprzedaż uda się wynegocjować cenę, która pewnie będzie obowiązywać całe 5 dni a potem i tak spadnie, dodatkowo będzie tylko pilnowana jakość, aby nie było oczek, jak każdy zacznie zbierać będzie ciasno na przetwórniach i na skupach wystarczy sięgnąć wstecz pamięcią i przypomnieć sobie że przerabialiśmy już kilka razy taki scenariusz, najwieksza masa towaru była kupiona po 10 lub 15 groszy, a dopiero jak zrobiło się luźniej cena dopiero poszła w górę czasami nawet o 150% bo z 10 gr na 25gr także przemyślcie sobie to jeszcze kilka razy co chcecie zrobić i nie blokujcie rynku niech sobie schodzi sukcesywnie jabłko, jak ktoś uzna że jest za tanio to zostawi pod drzewami, natomiast siłą nic nikomu się nie narzuci ani sadownikom ani przetwórcom, pozdrawiam serdecznie.

[Gość Seba]

w temacie tego strajku to jestem ciekaw co z tego wyjdzie i czy to nie jest jakaś ściema

w internetach piszą, że z domniemanymi organizatorami nie można się skontaktować

oby nie było tak, że to podkładka - przetwórcy wiedzą że cena powinna być duzo wyższa i czują, że długo tej ceny nie utrzymają ale kombinują jakby tu jednak za dużo im nie zapałacić

więc wykombinowali, że zorganizują fikcyjny protest po którym ulegną i podniosą cenę do 25 gr, sami ciągle są w niebie z taką ceną a nas to jeszcze nie urządza

a jak zażądamy więcej to powiedzą - no jak to przecież chcieliście 25gr to macie

 

mam nadzieję, że się mylę z tą teorią

 

czekam na wieści i pozdro z Wielkopolski

[Gość SADOWNIK Z BIAŁEJ]

UWAŻAM ŻE TA POPRZEDNIA WYPOWIEDŹ SADOWNIKA Z GRÓJCA TO GŁOS ROZSĄDKU

[Gość goscad]

strajk sie udał jak mało który podobno    może jakaś relacja zdjęciowa uczestników będzie ? poprosiłbym

[Gość gosc]

no organizator strajku sie wypowiedział na forum sadownictwa co myśli tak więc Was już nikt na powaznie nie wezmie w przyszłości. Na starjk nikt prawie nie przybył wiec na co wy liczycie ? że klepaniem w klawiature coś wywalczycie ? Mam info że przemysł będzie tanial w okolicy połowy września. Wróćmy do pisania cen a o reszcie możecie zapomnieć bo szkoda pisania

[Gość on]

sadownicy to najbiedniejsi ludzie na podworku jest tylko bmka za 200 tys i pare ciagnikow wartych ponad 500 tys to faktycznie nedzarze

[Gość Ania]

Do gość Władek Pan pewnie siedzi za biurkiem i myśli że rolnicy wymyślają ze strajkiem to jest Pan w błędzie bo pan by nie chciał pracować za taką cenę a jeśli pan chce to zapraszam do zbierania jabłek do mnie. Jak byl strajk lekarzy bo za mało zarabiają to było dobrze a do każdego lekarza jak się pójdzie to trzeba mu dać bo tak to wysyła do domu i nawet nie zrobi badań, ale jak rolnik chce strajkowac to źle Pan nie wie co to znaczy praca w polu i jakie to jest ciężkie. Wymadrzac to każdy się potrafi, ale pracować to już nie koniecznie. Najgorsze lenie dostały 500+ i nawet z pracy się pozwalniali żeby to dostać a pan na rolników tak narzeka

[Gość goscsad]

rolnicy mający dzieci też dostają 500+. I to nawet ci co mają po 11 hektarów, na 1 dziecko (nie wiem jak sie rolnik rozlicza że z 11 ha tak mały dochód wychodzi). Co do strajku - przecież nikt nikomu nie zabraniał, a że nikt nawet z ciekawości nie przyjechał to już kogo wina ?  ja nie wiem jak to mozliwe że tylu ludzi sadowników ma czas od samego rana do wieczora siedzieć przed komputerem, bo posty nie sa pisane wieczorem tylko w dzień także. Że praca w polu jest ciezka to ja wiem bo pracowałem za dniówke nie raz kiedyś, ale nikt nikogo nie zmusza, można iśc do pracy dostać pensje i mieć gdzieś wszystko. Tu też nikt nikomu nie zabrania zmienić fach. Problemy są wszedzie nie tylko w sadownictwie, ludzie żyją za 1600 i jakoś sobie muszą radzić

[Gość goscsad]

a no różne gusta.  Jak zapłaci towar to i zdanie zmieni nie jedna i śmierdziało nie bedzie jak sie hajs zgadza to reszta w sumie też   Proponuje przejść do merytoryki tematu.

 

łódzkie 0,18

[Gość Bolek programista]

Strajki to pic na wodę musielibyśmy zatrzymać dostawy conajmniej na miesiace a to nie realne ale lepiej coś próbować niż nie robić nic.

btw  zazwyczaj ci co najwięcej o strajkach i zaprzestaniu zbiorów w takich cenach mówią sami zapieprzają w sadach aż im kręgosłupy tzreszczą od tego ciągłego nachylania się

 

[Gość goscsad]

zobaczcie w Tv jak sie ludzie zebrali na strajku odnośnie budowy linii wysokiego napięcia.  Masa ludzi. A wam sie nie chce d*py z domu ruszyć i liczycie że ktoś wiecznie wszystko za was załatwi i wam da bo sie "należy"