Sadownictwo 2021 - opinie, prognozy, rynek, trendy, pytania, porady ...

[Prorok]

3 godziny temu, Gość gvb napisał:

nie muwiąc,o wakacjach,nie przecztali jednej książki

ty chyba też za wiele nie czytałeś

Prof miodek to nie forum językoznawców ...daruj sobie łapanie za słówka i literówki bo ani to śmieszne ani nic nie wnosi do tematu

[Gość sxd]

23 minuty temu, Prorok napisał:

Prof miodek to nie forum językoznawców ...daruj sobie łapanie za słówka i literówki bo ani to śmieszne ani nic nie wnosi do tematu

Jak ktoś komuś zarzuca że jest głupi i nie czyta książek a sam nie potrafi pisać to cóż.......To jak ktoś zbiera 150 ton bez zaplecza KA ma ze 3 ha to niech sie sie dziwi że w obecnych czasach cienko przędzie. Co do kupowania tych hektarów to wszyscy poprzejmowali gospodarki po rodzicach, owszem ludzie inwestują ale robią to chyba świadomie, dziwnym zbiegiem okoliczności jak to mozliwe że ceny ziemi pod sad są po 100 000 zł za hektar skoro sie nie opłaca ?  to jak ktoś wywala 300 tyś za 3 ha i potem jęczy że nic z tego nie ma to jak go nazwać ? wariat ?  czy robi sobie jaja z ludzi pracujacych na etacie ?  tak zle w tym sadownictwie a tu taki prorok cały dzień przed komputerem,  drony ludzi pilnują, i jeszcze narzeka.........

[Prorok]

12 godzin temu, Gość sxd napisał:

Jak ktoś komuś zarzuca że jest głupi i nie czyta książek a sam nie potrafi pisać to cóż.......To jak ktoś zbiera 150 ton bez zaplecza KA ma ze 3 ha to niech sie sie dziwi że w obecnych czasach cienko przędzie. Co do kupowania tych hektarów to wszyscy poprzejmowali gospodarki po rodzicach, owszem ludzie inwestują ale robią to chyba świadomie, dziwnym zbiegiem okoliczności jak to mozliwe że ceny ziemi pod sad są po 100 000 zł za hektar skoro sie nie opłaca ?  to jak ktoś wywala 300 tyś za 3 ha i potem jęczy że nic z tego nie ma to jak go nazwać ? wariat ?  czy robi sobie jaja z ludzi pracujacych na etacie ?  tak zle w tym sadownictwie a tu taki prorok cały dzień przed komputerem,  drony ludzi pilnują, i jeszcze narzeka.........

Sam masz kłopoty z interpunkcja,więc przygarniał kocioł garnkowi a kto ocenia jednym zdaniem nie jest wart jednego słowa.

Zatem przemilcze to słowo.

 

Przecież stwierdziłeś,że każdy sadownik robi kasiore i ma kieszenie wypchane flotą.

A tu nagle stwierdzasz,że niektórzy cienko przędą.Ci niektorzy to jakieś 65% sadowników bo taka jest struktura wielkościow gospodarstw.

Teraz podaj przykłady i cytaty,gdzie narzekam.

[Gość sxd]

to jak nie narzekasz to z czym masz problem ?  65 % sadowników ma plon 150 ton i nie ma zaplecza ?   na podstawie czego podałeś te procenty ? swojej fantazji ? to skad ta nadprodukcja jak 65 % ma taki zbiór. Jest styczeń ceny są ponad 1 zł a tu sra*czka jakby sie nie wiadomo jaka klęska dziala.  Jeden z drugim chyba myślał że ceny będą szybować z tygodnia na tydzień i bedzie teraz 2,50 a w maju 4. Chłop jak sie raz zachlystnie kasą to mu potem palma bije. I nigdzie nie napisałem że każdy ma kasiore, nie twórz fantazji jak ci brakuje argumentów

[Gość Kupiec]

W dniu 2.01.2021 o 10:18, Prorok napisał:

Zanim napiszę ci żebyś został skupczykiem bo to takie proste i łatwe a kasa sama wskakuje do walizki poinformuje cię o kilku faktach bo zdaje się nid masz o nich pojęcia.

1.niedostosowanie wielkości produkcji do potrzeb rynku

2.niedostosowanie struktury odmianowej do oczekiwań rynku

3.niedostosowanie jakości do oczekiwań konsumentów.60%polskich jabłek to przemysł.na świecie polskie jabłko jest najtańsze bo jest synonimem badziewia.

4.gaszenie pożaru benzyna . Jest kolosalna nadprodukcja a my sądzimy:)))

Wszystko są winni tylko nie my,producenci:)))

Globalny spisek .przeciw nam kupcZyki,skupowczyki,przetwórnie,koncerny,unia europejska,rząd,minister ...

TYLKO MY JESTEŚMY BEZ WINY I ZAWSZE MAMY RACJE:)))))

dlatego będzie tylko gorzej...skoro w roku gdzie wszystko zmarzlo i nima japka tak jest to co będzie gdy nie zmarznie???

KATASTROFA ..i kto za będzie jej winny???

MY:)))))

 

To chyba Twój najmądrzejszy post na tym forum.

 

Niestety w kolejnych znowu powoli narzekasz, że sadownicy to wcale nie mają tak złoto i pieniędzy też im brakuje. Jaka jest prawda wie każdy, kto siedzi w tym biznesie i nie ma sensu tu zakłamywać rzeczywistości.

Podajesz tez przykład, że robi więcej niż 8h, a ile jest takich dni w roku, że nie robi nic tylko łazi i się krząta? Już nie przekonujmy tu jedni drugich jak to jest w tym sądownictwie źle, bo to naprawdę jest żenujące i nie o to w całej tej dyskusji forumowe ma chodzić, a ciągle się do tego sprowadza.

[Gość piotrek197704]

ja sam się zajmuję sademi dziwię się temu ciągłemu narzekaniu. Ciągle słychać, że się nie opłaca, a przecież mozna sprzedać sad, kupić mieszkanie w mieście i iść na etat. Skoro się tak nie opłaca, to z czego Wy żyjecie i z czego co roku dokładacie???

Podatków od zarobków na wsi nie ma, KRUS parę groszy na miesiąc, na etacie państo zabiera dokładnie 32,5% od każdej zarobionej złotówki,ciekawe co by było na wsi, gdyby od każdej faktury trzeba było oddać 32,5%???

Pewnie znów by się nie opłacało i każdy by sobie dalej normalnie żył.

czekam na lincz

[Gość Gość]

Coś zaczyna się dziać w Nowym Roku poważne dyskusję na temat hektarów.Czyż by jabłka brakło czy cena mocno wzrosła i może nie trzeba otwierać komór ze przemysłem.Na wiosnę może i przemysłu mie będą brali bo nie ma zapotrzebowania na soki

[Prorok]

3 godziny temu, Gość Kupiec napisał:

To chyba Twój najmądrzejszy post na tym forum.

 

Niestety w kolejnych znowu powoli narzekasz, że sadownicy to wcale nie mają tak złoto i pieniędzy też im brakuje. Jaka jest prawda wie każdy, kto siedzi w tym biznesie i nie ma sensu tu zakłamywać rzeczywistości.

Podajesz tez przykład, że robi więcej niż 8h, a ile jest takich dni w roku, że nie robi nic tylko łazi i się krząta? Już nie przekonujmy tu jedni drugich jak to jest w tym sądownictwie źle, bo to naprawdę jest żenujące i nie o to w całej tej dyskusji forumowe ma chodzić, a ciągle się do tego sprowadza.

Nie narzekam tylko stwierdzam fakt.ty sobie to interpretujesz jak chcesz.

Powiem pada deszcz to też powiesz,że narzekam:))))

Co do tego jak jest dobrze...w mojej wsi 4 gospodarstwa inwestują... Bo zarabiają.

Reszta wegetuje,młodzi wyjechali do warszawy.

W całym społeczeństwie 2-3% ludzi ma pieniędze.czy to wśród kupców,sadowników czy mieszkańców miasta.

Ale,zdecydowana wiekszosc to golodupcy.takie są smutne statystyki o Polakach.

 

[Prorok]

5 godzin temu, Gość piotrek197704 napisał:

ja sam się zajmuję sademi dziwię się temu ciągłemu narzekaniu. Ciągle słychać, że się nie opłaca, a przecież mozna sprzedać sad, kupić mieszkanie w mieście i iść na etat. Skoro się tak nie opłaca, to z czego Wy żyjecie i z czego co roku dokładacie???

Podatków od zarobków na wsi nie ma, KRUS parę groszy na miesiąc, na etacie państo zabiera dokładnie 32,5% od każdej zarobionej złotówki,ciekawe co by było na wsi, gdyby od każdej faktury trzeba było oddać 32,5%???

Pewnie znów by się nie opłacało i każdy by sobie dalej normalnie żył.

czekam na lincz

Zajmujesz to nie znaczy że żyjesz:)

Ty żyjesz żeby pracować ja pracuję żeby żyć:))

Lubię co robię ,ale za darmo robić tego nie będę.przestane zarabiać na sadownictwie przestanę w nim pracować:)

Na lincz?niby czemu...twoje życie twoja sprawa:)))

[Gość Kupiec]

9 godzin temu, Prorok napisał:

Zajmujesz to nie znaczy że żyjesz:)

Ty żyjesz żeby pracować ja pracuję żeby żyć:))

Lubię co robię ,ale za darmo robić tego nie będę.przestane zarabiać na sadownictwie przestanę w nim pracować:)

Na lincz?niby czemu...twoje życie twoja sprawa:)))

Widzisz, tu dochodzimy do kolejnej kwestii, ile to jest dla kogo dobrze żyć, bo dla jednego to 100 tys rocznie, a dla drugiego 500.

 

Jak ja slysze, że ktoś zarobił 200 tys czystych pieniędzy rocznie i mówi, że on nie ma z czego żyć i dla niego to uj nie pieniądze no to przepraszam bardzo. 

[Prorok]

11 godzin temu, Gość Kupiec napisał:

Widzisz, tu dochodzimy do kolejnej kwestii, ile to jest dla kogo dobrze żyć, bo dla jednego to 100 tys rocznie, a dla drugiego 500.

 

Jak ja slysze, że ktoś zarobił 200 tys czystych pieniędzy rocznie i mówi, że on nie ma z czego żyć i dla niego to uj nie pieniądze no to przepraszam bardzo. 

Im dłużej żyje tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że im kto ma więcej tym bardziej narzeka.

200 tys na czysto to b dobre pieniądze...no chyba że ma się 6 tke dzieci i niedospodarna żonę;)

[Gość lech]

W dniu 2.01.2021 o 14:39, Gość Doświadczony życiem napisał:

Nie dotrze ,masz rację,ponieważ połowa sadowników nie traktuje tego zawodu jak normalnego biznesu.Traktują siebie jak białych murzynów,którzy chcą umrzeć w sądzie ,na pakowni,czy na bronkach, znam osobiście takich osobników,co harują całym rodzinami,po 20 godzin na dobę,wliczając 75 starców,i dzieci.czy ktoś słyszał , żeby rwać jabłka całą noc ,bo jest pełnią i widać,lub w pełnię zbierać kamienie o 2 w nocy,uwieżcie mi że tacy są.Nigdy przez całe życie , niebyli,w kinie, teatrze,nie muwiąc,o wakacjach,nie przecztali jednej książki,bo to strata czasu,nigdy niebyli w restauracji, bo za 100 to można,mieć kiełbasę na cały tydzień.tylko harówa żeby mieć więcej ha od sąsiada,więcej traktorów ,opryskiwaczy etc tera,oni nie znają innego życia i są tak głupi że nawet nie chcą znać.Normalny człowiek nie jest w stanie tego sobie nawet wyobrazić,a co dopiero konkurować.Trudno trzeba się z tym pogodzić.Oni przetrwają, zawszę będzie się im opłacać,bo oni poprostu chcą umrzeć na ciągniku,a to był kiedyś taki piękny zawód

 

tacy chyba wszędzie są, czy u mnie na wsi czy dalej u rodziny wracając z imprezy o 1-2 w nocy spotyka się takich orłów i nie mówię tu o pryskaniu tylko z siewnikami albo z przyczepkami coś wożą, tacy się właśnie u mnie biją o plastiki jak wiśnia po 60gr, biją się kolejce jak się czeka na samochód jak przemysł po 8 gr i to zadowoleni bo jak sami zbiorą, nie policzą kosztów produkcji im coś zostaje w ich mniemaniu na czysto, najgorsze to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać

[Gość xsf]

nie wiem ja jak żyje nie widziałem żeby ktoś coś robil w polu o 2 w nocy oprócz sadownika pryskającego ogród.  Chyba niektórzy to mają wyobrażnie jak Andersen. Być może jak ktoś ma mały areał i "wszystkiego po trochu"  być moze musi zerwać i za grosze aby mieć z czego żyć. Nie każdy ma zapasy finansowe jak bambry co mają po 40 ha. Nie zatrudni ludzi tylko co zbierze to jego

[Gość JArek]

Godzinę temu, Gość xsf napisał:

nie wiem ja jak żyje nie widziałem żeby ktoś coś robil w polu o 2 w nocy oprócz sadownika pryskającego ogród.  Chyba niektórzy to mają wyobrażnie jak Andersen. Być może jak ktoś ma mały areał i "wszystkiego po trochu"  być moze musi zerwać i za grosze aby mieć z czego żyć. Nie każdy ma zapasy finansowe jak bambry co mają po 40 ha. Nie zatrudni ludzi tylko co zbierze to jego

Bo pewnie wtedy śpisz

[Prorok]

9 godzin temu, Gość Szymek napisał:

KA to się w kwietni zaczyna handlować Teraz przemysłem się handluje

Smutna prawda...a ka powinna być w sprzedaży od listopada.nadalekie rynki tylko ka+fresh...

Tylko w listopadzie nikt nie zapłaci za jakość bo ma być tanio...lepiej tanio kupić i mieć zwroty i reklamację bo szkoda 30 gr dołożyć...

Tak to wygląda

[Gość Gość]

Bamber to wogule nie spi bo ma czego pilnować

[Gość Kupiec]

3 godziny temu, Prorok napisał:

Smutna prawda...a ka powinna być w sprzedaży od listopada.nadalekie rynki tylko ka+fresh...

Tylko w listopadzie nikt nie zapłaci za jakość bo ma być tanio...lepiej tanio kupić i mieć zwroty i reklamację bo szkoda 30 gr dołożyć...

Tak to wygląda

Tak, tak, rozchodzi się o 30gr, zapewne. 

Już widzę jak otwierasz komorę w listopadzie za te 30gr więcej. 

[Prorok]

9 godzin temu, Gość Kupiec napisał:

Tak, tak, rozchodzi się o 30gr, zapewne. 

Już widzę jak otwierasz komorę w listopadzie za te 30gr więcej. 

Idź do okulisty i przestań się pruć gdy nie znasz faktów.

Sprzedałem już 60% jabłek.,a mamy 5 stycznia

[Prorok]

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Bamber to wogule nie spi bo ma czego pilnować

Bamber to nie śpi bo jabłko tanie a 15 komór ma...dużo jabłka duży stres

[Gość Lech]

3 godziny temu, Prorok napisał:

Bamber to nie śpi bo jabłko tanie a 15 komór ma...dużo jabłka duży stres

jak sprzeda w czerwcu po 5zł to się wyśpi

[Prorok]

13 minut temu, Gość Lech napisał:

jak sprzeda w czerwcu po 5zł to się wyśpi

O ile dożyje...stres zabija

[Gość Kupiec]

7 godzin temu, Prorok napisał:

Idź do okulisty i przestań się pruć gdy nie znasz faktów.

Sprzedałem już 60% jabłek.,a mamy 5 stycznia

To ty przestań pisać raz jedno, raz drugie, bo ustawiasz się jak chorągiewka, z której strony lepiej wieje to Prorok tam stoi.

Przecież sam pisałeś miesiąc temu, że trzeba dołożyć do ceny która była z drzewa + doliczyć fresh i prąd, więc przestań tu pisać o różnicy 30gr, dzięki której otworzysz w listopadzie komorę, bo każdy w listopadzie powie, że nie to po to gazował, żeby już otwierać i nie po to stawiał chłodnię kontrolę, żeby krótko trzymać jabłka. Hipokryzji to mogliby się od ciebie uczyć najlepsi. 

 

[Prorok]

Godzinę temu, Gość Kupiec napisał:

To ty przestań pisać raz jedno, raz drugie, bo ustawiasz się jak chorągiewka, z której strony lepiej wieje to Prorok tam stoi.

Przecież sam pisałeś miesiąc temu, że trzeba dołożyć do ceny która była z drzewa + doliczyć fresh i prąd, więc przestań tu pisać o różnicy 30gr, dzięki której otworzysz w listopadzie komorę, bo każdy w listopadzie powie, że nie to po to gazował, żeby już otwierać i nie po to stawiał chłodnię kontrolę, żeby krótko trzymać jabłka. Hipokryzji to mogliby się od ciebie uczyć najlepsi. 

 

Nie interesuje mnie co każdy powie bo to ja podejmuje decyzję i ponoszę jej konsekwencje...trudno tobie to zrozumieć bo jesteś za malo otwarty... ciebie interesuje tylko liczenie cudzych pieniędzy...

Jedyna stała jest zmianczas to przyswoić..

Gdy jest dobra cena to otwieram i nie patrzę w kalendarz..

Skumales już?

[Gość Kupiec]

6 godzin temu, Prorok napisał:

Nie interesuje mnie co każdy powie bo to ja podejmuje decyzję i ponoszę jej konsekwencje...trudno tobie to zrozumieć bo jesteś za malo otwarty... ciebie interesuje tylko liczenie cudzych pieniędzy...

Jedyna stała jest zmianczas to przyswoić..

Gdy jest dobra cena to otwieram i nie patrzę w kalendarz..

Skumales już?

Nie skumałem, bo jest dokładnie tak jak napisałem, nie otworzyłbyś w listopadzie za różnicę 30gr i tak i tak, obaj to wiemy. 

 

Mnie interesuje liczenie cudzych pieniędzy? Kolejna hipokryzja z twojej strony, nawet już nie chce mi się trącić czasu na tę dyskusję.

 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez IGRiT
Usunięto złośliwości ...

[Gość Kupiec]

6 godzin temu, Prorok napisał:

Nie interesuje mnie co każdy powie bo to ja podejmuje decyzję i ponoszę jej konsekwencje...trudno tobie to zrozumieć bo jesteś za malo otwarty... ciebie interesuje tylko liczenie cudzych pieniędzy...

Jedyna stała jest zmianczas to przyswoić..

Gdy jest dobra cena to otwieram i nie patrzę w kalendarz..

Skumales już?

Nie, nie skumałem, dyskusja nie ma sensu. Odpisałem ci w sporo dłuższym poście, ale moderator rodem z Białorusi puszcza co mu się podoba. 

 

Co to w ogóle za jakieś zwyczaje, zeby nie puszczać postów, gdzie nie było żadnych wulgaryzmów ani ubliżania od nie wiadomo kogo. Śmiech na sali to pseudoforum. Chyba się komuś role myślą i myśli, że jesteś królem internetu i może tu rządzić. Napisałbym coś jeszcze, ale znowu nie puści.