Skocz do zawartości

Dynia sezon 2020


Gość Eryk

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Malorolny

A u mnie cały czas jest zimno i sucho. Akurat to, że sucho to na tym etapie wzrostu nie przeszkadza, ale te chłodne sprawiają, że dynia z siewu męczy się i nawet pierwszego liścia właściwego nie ma, a siana 4 tygodnie temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość
14 godzin temu, Gość Malorolny napisał:

A u mnie cały czas jest zimno i sucho. Akurat to, że sucho to na tym etapie wzrostu nie przeszkadza, ale te chłodne sprawiają, że dynia z siewu męczy się i nawet pierwszego liścia właściwego nie ma, a siana 4 tygodnie temu.

A okolice ?? Areał?? Odmiana dyni ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość Dyniovo
W dniu 11.06.2020 o 13:37, Gość Gość napisał:

A okolice ?? Areał?? Odmiana dyni ??

Szukasz dostawców na nowy sezon?? Mam 0,6 ha: hokkaido, halloween, bambino, piżmowa. Południowa Wielkopolska

Edytowane przez IGRiT
Usunięto numer telefonu - forum nie służy do przedstawienia swojej oferty handlowej. Proszę się ogłosić w ogłoszeniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość
W dniu 22.06.2020 o 10:29, Gość Dyniovo napisał:

Szukasz dostawców na nowy sezon?? Mam 0,6 ha: hokkaido, halloween, bambino, piżmowa. Południowa Wielkopolska

Nieee xD

Sam mam z  40 arów dyni bezłuskowej.

Na klasie 5/6 ale mi zarosło komosą, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Panowie jakie ceny i zainteresowanie Hokkaido i Piżmowa. Widzę ogłoszenia z mazowieckiego po 2zl/kg- sprzedajecie po tyle? Okolice Krakowa 1- 1,4zl płacą i juz nieliczni mają towar w większych ilościach. Jak giełdy i zainteresowanie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Gość Gin rolniczy

Witajcie, jak widzicie po niku szukam dzbanów w rolnictwie i znalazłem ? Kiedy zaczynałem z dynia hokkaido 12 lat temu to cena min. Była 3 zł/kg do hurtu. Z roku na rok rósł popyt ale i podaż, dyni nawet brakowało i tak jest do teraz, dyni co roku brakuje. I jest jeszcze sporo ludzi którzy nigdy nie spróbowali np. Hokkaido. Ale większość rolników w pl to totalne puste dzbany i sami sobie niszczą jakiś segment asortymentu, który mogli by sprzedawać z dobrym zyskiem, a nie takim co można w tych czasach tylko wegetować i zarobić ledwo na życie. Takim kolejnym warzywem jest dynia, bo zaczęli ją siać idioci. Nie generalizuje, bo jest wielu solidnych z pasją rolników, którzy robią to od lat i mają konkretny towar. Niestety  większość to ćwoki, skoczki i patalachy, nie dość że nie potrafią dobrego towaru wyhodować to jeszcze w godziwych pieniądzach sprzedać. Cenę totalnie zepsuli zwłaszcza rolnicy z Mazowieckiego i Małopolski, no i część kartofli z Łódzkiego. Nie wiem jakim trzeba być zjebem żeby jakieś 4 lata temu do dużej firmy z papryka w nazwie sprzedawać np. Dynie hokkaido za 40 groszy/kg, gdy ja wtedy nie sprzedawałem niżej niż 1,7zł i to luzem. Jeszcze mi wtedy dyni brakło i w listopadzie kupowałem sam od tych głąbów kapuścianych. Ale ja nie chciałem być lichwiarskim handlarzem i płaciłem ponad 1,2zl gdy inni kupowali po max 75gr. W tym roku sprzedałem już 90% produkcji że średnia 1,85zł. Najniższa cena to 1,6, najwyższa do detalu 3,5zł. Dlaczego to wszystko piszę. A no do Was Dzbany! Jeżeli nie umiecie czegoś robić to spróbujcie alę na litość Boską dajcie sobie spokój jeśli wam nie wychodzi, bo psujecie sobie i innym życie. Dynia hokkaido od rolnika luzem z gospodarstwa powinna kosztować min. 1,5zl/kg., przy dobrym wybarwieniu, bez zielonych przebarwien, suchym ogonkiem, wolnym od uszkodzeń. (a co sprzedają niektórzy byle sprzedać i cenę sp***dolić, większość sama wie) nie wspomnę o idiotach, którzy zbierają np. Dynie hokkaido albo muscat w sierpniu, gdy ona jeszcze zielona w środku jest, a zdjęc i ogłoszeń w tym roku takich było dużo. Ktoś musiał się nieźle naciąć po zakupie, nie jedna Pani w domu porzuciła myśl o urozmaiceniu posiłków o dynie. Nie pisze tu o tych, którzy rzeczywiście w sierpniu z tuneli mają już w pełni dojrzałą dynie. Wracając od rolnika 1,5zł. Na giełdzie min 2 zł. A do detalu po 3 zł. Ludzie konkurujcie jakoscią, solidnością itd. A nie tylko ceną bo zjechać do minimum to umiecie ale podnieść cenę zwłaszcza w głowie handlowców to żaden nie jest w stanie. A później płacz i lament że trzeba hektary sprzedać, że następców nie ma, że zejście słabe, że ceny niskie a środki do produkcji i podatki ciągle rosną. A że handlowcy źli o dożynają itd. Typowym rolnikom w PL ciągle te teksty hulają po dzbanie, bo co może hulać. Wiecie dzbany, że rolnik w Niemczech za dynie hokkaido dostaje z podwórza min. 2,5zł do 4,5zł, a w detalu to ceny u nich zaczynają się od 4,5 zł do nawet 20 zł na południu kraju. We Francji w tym roku w marketach widziałem muscat za 4,5 euro /kg a hokkaido za 2,5 euro/kg. Według francuskiej agencji rolniczej zysk z uprawy np dyni hokkaido  (przy takich samych nakładach na 1ha ja w Polsce) to min 30 tyś zł /ha To JEST ZYSK. mi się udało taki osiągać kilka lat temu. Pochwalcie się jakie Wy macie zyski? Jestem ciekawy, przy 1zł za kg, to może z 10 tys zł z ha zysku będzie. Czyli min. 3-4 razy mniej niż Niemiec czy Francuz, to jak Wy dzbany chcecie konkurować z nimi? Ceną? Powodzenia. Podsumowujac produkujcie dobry, ładny smaczny towar, nie dajcie się ponieść idiotycznym wytycznym odnośnie kształtów, kalibrów. Cena min 1,5 zł, giełda min 2 zł. Niech 50% zostanie dzbanami i dalej produkuje w cenie poniżej 0,80, będzie przynajmniej od kogo kupić na handel. Pozdrawiam myślących i ciężko pracujących rolników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość PumpkinHead

Pozdrawiam Pana "gin rolniczy"- napiłbym się z Tobą wódki bo jest z kim! Jakbyś się wybierał w ok. Krakowa to zapraszam! Dokładnie tak samo myślę w tym temacie. Nie mam takiego stażu w w uprawie dyni ale kilka lat już uprawiam. Co można dodać do tego co napisałeś- sprzedaję tylko hurtowo do pośredników zaopatrujących sieci i eksportujacych- cena od lat taka sama: np. Hokkaido w sierpniu 1,2zl/kg , i słabe zejście, wrzesień, październik cena 0,8zl,kg bo promocja i każda ilość, listopad 1,2zl,kg i zejście słabe. Ja zaczynam w listopadzie. Towar mam najwyższej jakości( zazielenione czy pogryzione nawet nie zbieramy jeśli są), odmiany najdroższe ( ok 4tys/ha) i co? A gó__o -kazdy chwali i chce kupować tylko 20gr nie dołoży bo jakiś kur_a Mietek chce wozić po 80gr! Przykład: byłem ostatnio z ciekawości na Rybitwach w Krakowie - sprzedaję bez problemu hurtowo po 1,5zl/kg , facet parę aut dalej po 1zl ceni  pytam czemu- " A ja to marchew sieje a to tak przy okazji dzieci zasadzily i to ich pieniądze, ile kto da bo wyrzucić szkoda! Ręce opadają! Zasadza jakiegoś syfu ale takim patalachom jakimś cudem urośnie i oddają po ile kto da bo zgnije bo niema pojęcia jak to przetrzymac dłużej! Podsumowując- z dyni są dobre pieniądze ale trzeba pominąć pośredników o co się będę starał bo towar umiem zrobić jak z katalogu a  i od takich Mietków można kupić za pół darmo. Zaglądaj tu "gin rolniczy" pogadalbym z Tobą na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 5 months later...
  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...