Skocz do zawartości

Nawadnianie plantacji ziemniaka


Gość Obserwator

Rekomendowane odpowiedzi

A ja osobiście jestem przeciwnikiem studni. Może dlatego że biorę wodę z własnych stawów i rzek jak są w pobliżu z których mam po prowadzone rurociągi, i od kad okolica zaczęła kopać studnie te rzeki zaczynają wysychać. A teraz w końcu się rząd obudził bo mogę jeszcze więcej stawów kopać i zastawiać rzeki bezkarnie, a na wysychające rzeki to w pobliżu ich po kopę sobie stawy (zbiorniki retencyjne) bez żadnych przeszkod. Tak to powinno wygladac.. możecie mnie teraz zjeść ale powinien być całkowity zakaz kopania studni na cele rolnicze, bo to przed to Polska stepowieje.. obudźcie się ludziska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

39 minut temu, Darekspire napisał:

A ja osobiście jestem przeciwnikiem studni. Może dlatego że biorę wodę z własnych stawów i rzek jak są w pobliżu z których mam po prowadzone rurociągi, i od kad okolica zaczęła kopać studnie te rzeki zaczynają wysychać. A teraz w końcu się rząd obudził bo mogę jeszcze więcej stawów kopać i zastawiać rzeki bezkarnie, a na wysychające rzeki to w pobliżu ich po kopę sobie stawy (zbiorniki retencyjne) bez żadnych przeszkod. Tak to powinno wygladac.. możecie mnie teraz zjeść ale powinien być całkowity zakaz kopania studni na cele rolnicze, bo to przed to Polska stepowieje.. obudźcie się ludziska.

Mieszkańcy pewnej gminy w mazowieckim już dostają SMSy, o dławieniu ciśnienia wody w kranach w godzinach wieczornych....

Bez studni też urośnie, tylko mniej. Mniej=więcej zarobku, mniej roboty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak narobili szumu że pieniądze na nawadnianie dorzucą a nawet grosza na to nie mają.  człowiek na łeb  na szyje pozwolenia załatwiał żeby do wniosku załączyć nie wspomne już o kosztach na przygotowanie wniosku i pozwoleń a tu wniosek pół roku w agencji poleżał i odesłali że brakuje jakiegoś papierka, który normalnie mógłbym uzupełnić ale od razu odrzucili bez rozpatrzenia i możliwości uzupełnienia. Podpuchy narobili i tyle z tego ale co w telewizji się natrąbili to ich, bo ktoś kto nic wspólnego z rolnictwem nie ma to chodzi i gada że chłopy znowu po 100 tys zł na studnie dostali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zakazać podlewania i jeść styropian albo kamienie. Głupota ludzka nie zna granic. Przecież wody nikt nie zabiera i nie wywozi tylko zostaje dalej w przyrodzie. Jeść to by się chciało i to najlepiej za pół darmo bo przecież samo wszystko rośnie.  Ten co płaci za wodę pewnie nie szkodzi klimatowi tylko Ci co nie mają pozwoleń. Tu chodzi tylko o ludzką zawiść i zazdrość. Także gratuluję tym wszystkim rolnikom pseudo biznesmenom którzy czekają i modlą się o deszcz i szczekają na sąsiadów którzy ratują swoje plantacje podlewaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rolnik z centrum

W naszej gminie właśnie kilka dni były krany suche , bo w głębinowych  wody brakowało i kopali jeszcze głębiej . Zbiorniki , zbiorniki i jeszcze raz zbiorniki , tylko jak za wykopanie takich    zbiorników będzie musiał rolnik zapłacić a  dalej za korzystanie z tej wody  , to jak za grosze płody sprzeda bo import nas  zaleje  to nikt tego się nie podejmie .  Zbiornik  z prawdziwego  zdarzenia wykopać  to ogromny  koszt  i pracy od groma . Masy ziemi trzeba gdzieś wywieść a i  gruntu pod uprawę ubywa   . My będziemy  inwestować ogrom pracy i kasy a władza będzie oczy zamykać na sprowadzanie do Polski wszelakiej maści warzyw i owoców . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Darekspire napisał:

A ja osobiście jestem przeciwnikiem studni. Może dlatego że biorę wodę z własnych stawów i rzek jak są w pobliżu z których mam po prowadzone rurociągi, i od kad okolica zaczęła kopać studnie te rzeki zaczynają wysychać. A teraz w końcu się rząd obudził bo mogę jeszcze więcej stawów kopać i zastawiać rzeki bezkarnie, a na wysychające rzeki to w pobliżu ich po kopę sobie stawy (zbiorniki retencyjne) bez żadnych przeszkod. Tak to powinno wygladac.. możecie mnie teraz zjeść ale powinien być całkowity zakaz kopania studni na cele rolnicze, bo to przed to Polska stepowieje.. obudźcie się ludziska.

No tak, masz rację dla ciebie było by to super rozwiązanie aby studni nie można było wiercić. Tylko powiedz no mi co mają zrobić ci którzy do najbliższej rzeki mają np 12km tak jak ja a woda gruntowa najplycej to ok 25-30m.Ciekawe kto wykopie mi taki staw. I kiedy on się napełni abym mógł z niego korzystać. Wydaje mi się że gdy usiądę na brzegu tego stawu i włączę sobie filmik jak ty podlewasz z tej rzeki swoje pola to ogarnie mnie taki żal że zacznę płakać i wtedy bedzie to jedyna wilgoc w tym zbiorniku. Rawik ma rację tu o nic innego nie chodzi tylko normalna zawiść i zazdrość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sieradzak napisał:

No tak, masz rację dla ciebie było by to super rozwiązanie aby studni nie można było wiercić. Tylko powiedz no mi co mają zrobić ci którzy do najbliższej rzeki mają np 12km tak jak ja a woda gruntowa najplycej to ok 25-30m.Ciekawe kto wykopie mi taki staw. I kiedy on się napełni abym mógł z niego korzystać. Wydaje mi się że gdy usiądę na brzegu tego stawu i włączę sobie filmik jak ty podlewasz z tej rzeki swoje pola to ogarnie mnie taki żal że zacznę płakać i wtedy bedzie to jedyna wilgoc w tym zbiorniku. Rawik ma rację tu o nic innego nie chodzi tylko normalna zawiść i zazdrość. 

Rzeka nikogo nie ratuje bo jest zabronione pobieranie wody z rzek. Nie żałuj że nie masz  bliskości z rzeką bo nie grozi ci takie utrapienie jak powódz. Upraw od powodzi na takim obszarze nikt ci nie ubezpieczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Sieradzak napisał:

No tak, masz rację dla ciebie było by to super rozwiązanie aby studni nie można było wiercić. Tylko powiedz no mi co mają zrobić ci którzy do najbliższej rzeki mają np 12km tak jak ja a woda gruntowa najplycej to ok 25-30m.Ciekawe kto wykopie mi taki staw. I kiedy on się napełni abym mógł z niego korzystać. Wydaje mi się że gdy usiądę na brzegu tego stawu i włączę sobie filmik jak ty podlewasz z tej rzeki swoje pola to ogarnie mnie taki żal że zacznę płakać i wtedy bedzie to jedyna wilgoc w tym zbiorniku. Rawik ma rację tu o nic innego nie chodzi tylko normalna zawiść i zazdrość. 

To zapraszam zobaczysz jak wygląda wykopany staw na 30 arach o głębokości 4 metrów z którego pykają w deszczownie 300 i 440 na areale 30 ha. Podlewam tylko raz w tygodniu bo narazie częściej nie potrzeba, a i po podlaniu tego areału ubędzie może 30 cm które na drugi dzień się uzupelnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się ciesz że masz wodę tak płytko i ten twój staw się jest w stanie napełnić. Tu gdzie mieszkam Ja takiej opcji nie ma i bez studni się nie obędzie. Więc nie pisz glupot o zakazie wiercenia studni bo nikt tobie  wykopania stawu nie zabraniał a ty podlewając te 30ha z jednego stawu też przyczyniasz się do obniżania poziomu wody gruntowej. Troche obiektywizmu w takich teorjach zalecam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz

A tak z innej beczki. Skoro właścicielem wody jest państwo polskie to co w sytuacji kiedy ulewa zaleje pole i zniszczy uprawy. Skoro są tacy chetni do pobierania opłat za pobór to ciekawe czy równie chętnie będą płacić za zniszczenia spowodowane przez ich własność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Darekspire napisał:

Akurat teraz w swietle obowiązujących przepisów robię wszystko jak najbardziej prawnie i na czasie, ponieważ jasno mówią żeby gromadzić wody opadowe

Można i nawet trzeba gromadzić jak jest możliwość ale nie wszędzie jest! Jak w studni niezawsze jest na 50m to skąd się weźmie w jakimś wykopanym dole na 3m? Opadowe to chyba z rynny i podwórka. Zresztą opadów też niema?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rolnik z centrum
19 godzin temu, Darekspire napisał:

To zapraszam zobaczysz jak wygląda wykopany staw na 30 arach o głębokości 4 metrów z którego pykają w deszczownie 300 i 440 na areale 30 ha. Podlewam tylko raz w tygodniu bo narazie częściej nie potrzeba, a i po podlaniu tego areału ubędzie może 30 cm które na drugi dzień się uzupelnia

To już prawo   złamałeś . Za duży , za głęboki i prawdopodobnie bez koniecznych projektów . 

Recydywa .

Edytowane przez IGRiT
Usunięto link do medium konkurencyjnego zgodnie z regulaminem IGRIT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sieradzak
4 godziny temu, Gość fujara napisał:

Sieradzaki i kalisiaki powinni mieć zakaz podlewania bo i tak sprzedadzą po 20 groszy więc to tylko strata wody.

Niby sprzedajemy po 20 groszy a jelenie po polach jeżdżą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pomyślał któryś co chcecie zakazu nawadniania jakim cudem w Hiszpanii ,Włoszech na Kanarach czy w Egipcie rosną ziemniaki , sałata czy cokolwiek innego w tak suchym klimacie? To samo Kalifornia. Biorą wodę skad się tylko da- rzeki jeziora i studnię do tego stopnia że rzeki nie dopływają już do morza! Społeczeństwo i rządy to widzą i pomagają bo woda dla rolnictwa musi być choćby skały sra.y! Piachu ludzie jeść nie będą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gość Sieradzak napisał:

Niby sprzedajemy po 20 groszy a jelenie po polach jeżdżą :)

Komornicy zacierają raczki jak któremuś noga się podwinie? Panowie czym tu się szczycić, którego jest stać wydać milion, pół  na maszyny za gotówe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sieradzak
20 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Komornicy zacierają raczki jak któremuś noga się podwinie? Panowie czym tu się szczycić, którego jest stać wydać milion, pół  na maszyny za gotówe...

Unia 50 %, cięzka praca i trochę kredytu i maszyny są :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Komornicy zacierają raczki jak któremuś noga się podwinie? Panowie czym tu się szczycić, którego jest stać wydać milion, pół  na maszyny za gotówe...

Niech biednego głowa nie boli o to skąd bogaty weźmie pieniądze! Nowe maszyny, przechowalnie ,kostka jest- i co z tego że na kredyt- splacalo się wcześniej to i teraz się spłaci! Nie wiem czy jednamu na 100 noga się powinęła bo osobiście nieznane zadnego, a to co ktoś gada pod kościołem że zabierają maszyny albo się rolnicy wieszają na nowych traktorach to nawet nie wiem jak nazwać.Sam guzik ma, kredytu się boi albo mu nie dadzą to tak pieprzy z zazdrości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gość Sieradzak napisał:

Unia 50 %, cięzka praca i trochę kredytu i maszyny są :) 

 

Nie rozumiesz mnie chyba. Kup tego jelenia i osprzęt za swoją gotówkę, wtedy będziesz gość, unia? Słyszysz coś teraz o uni? Unia to fikcja. Kredyt? Nie życze nikomu, ale może być taki rok poniżej kosztów opłacalności i co wtedy? Unia pomoże, a może bank? Ja mówię o moich maszynach jak je kupię, nie wezmę na kredyt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Młody rolnik

To zycze ci powodzenia kupic jelenia okolo 130 km za gotowke nie mowie tu o seri R tylko chociaz o M i osprzet do niego. Wszyscy dobrze wiedza ze za gotowke jest to niemozliwe ale z dofinansowanienie 50%  to nie jeat juz takie straszne. Wiec nie zgrywaj twardziela bo wszyscy wiedza ze kazdy kombinuje jak moze a chodzi mi tutaj o unie i dofinansowania 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Młody rolnik

Wszyscy dobrze wiedza ze kupno jelenia okolo 130 km nie mowie o seri R tylko o M bez dofinansowania plus osprzet to troche ciezko wiec nie taka straszna ta unia jak mowia ale pewnie ty wszysko za swoje robisz a inni ogladaja sie tylko za kochana unia ale ilu jest takich? Jeden na stu? Czy mniej nawet. Bo wiekszosc korzysta z dofinansowania i osobiscie nie znam nikogo kto by na tym zle wyszedl. Wiec pochwal sie swoimi osiegnieciami bez kredytu i uni Gosciu drogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zaczynamy zbaczać z tematu. Temat dotyczy nawadniania a nie tego kto i ile ma JD na podwórku i za co je kupił.Ja też od 20 lat grosza kredytu nie wziolem maszyny wszystkie mam używane pola obrobione i śpię spokojnie. A jeśli ktoś ma potrzebę zakupu nowego JD aby się pokazać to jego problem i jego pieniądze . Przestańcie się debilnie przekomarzać jak baby na targu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...