Skocz do zawartości

Ceny Ziemniaka sezon 2019/2020 - Notowania


Gość Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zdzisiek

Piotr jaki cwaniak ... niech sprzeda po 50gr nawet... jego szczęście Ale po 20 gr nie ma kto kupić myslmy realiami pyrek jest od cholery przez tych skoczków... takie firmy na myjki zrobią taki odpad że wyjdą po 20gr :)

Edytowane przez IGRiT
Usunięto inwektywy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Sieradzak napisał:

Tak to wyglada. On myśli że jak zawiezie 40ton do będzie miał zapłacone za 40ton a tu będzie twarde lądowanie w realjach rynku. Zjazdowa na ten moment 5-6zl. O 

Jak sie wyprodukuje dobry towar to odpad bedzie maly, a jak sie produkuje badziew to na gielde... widze ze Wy tylko na gieldy i ewentualnie po stolówkach upychacie... bez kometarza jak tacy plantatorzy uprawiaja ziemniaka to co sie dziwic ze lipa na rynku... Niskie koszty to nie jest sposob, musi byc jakosc i musicie sie nauczyc, 28 lat temu rynek byl inny, a w sieradzkim ziemie nie takie wymeczone i moze jakos szlo, ale teraz to niestety proponuje pomyslec nad zmiana profilu produkcji bo z tego co piszecie to nadal lata 90...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Gość Piotr napisał:

Caly czas widze jakies nieprzychylne komentarze dla tych co wchodza z nowa uprawa, otoz nie zgadzam sie z Wami! Uwazam, ze rynek jest otwarty kazdy moze sadzic i siac co uwaza, ktos kto wchodzi na rynek ziemniaka zdaje sobie sprawe z ryzyka, ale bedzie to robil lepiej i wydajniej niz ten co tkwi w swojej technologii z przed wielu lat i uprawia pare ha... niestety jedyną stałą rzecza w zyciu jest zmiana i jesli nawet jeden z drugim dotrzyma do emerytury ryjac jak wol, to nikt z mlodych nie da sie juz w to wpakowac. Plan na stabilizacje? Dotowac tylko duze i wydajne gospodarstwa pow 100 ha a reszta na strukturalne renty albo do pracy, wtedy na rynku bedzie porzadek!

Ja od dawna za tym jestem zeby zabrac doplaty ludziom ktorzy pracuja albo jedno z malzenstwa pracuje .osobiscie uprawiam 270 ha i najwiekszy balagan robia mali ktorzy dodatkowo pracuja.pracujesz pracuj w polu rob ale bez doplat .ja zatrudniam 7 osob a taki dupeczek nie rolnik wsadzi pare ha i zabiera mi rynek zbytu ja nie ide i pracy mu nie zabieram .zapraszam malo rolnych do hejtu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzichu

Chętnie by każdy posortował lepeij Ale kto Ci za to zapłaci nie chcą dac niC drożej chyba słabo sledzisz rynek Piotr... oczywiście ziemię w Sieradzu są zmęczone pyrką robi się co może z zmaianowaniem Ale z tego się żyje to się sadzi nie ma pieniędzy na rozwój żeby na raz postawić nowe sprzęty i maszyny i czekać na pieniądz z ziemniaka jak Ty Piotr zaraz napiszesz że masz 60 ton handlowego z ha i że zasadzilesziemniak 1 raz od 10 lat to na takiej ziemi tylko niszczyk pedraki bo tak jest zawsze dopiero po jakimś czasie ziemniak się zacznie rodzić... Ale jak miałeś z czegoś innego pieniądze A poszłeś w pyre no współczuję Ci w tym roku za te inwestycje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zdzichu

Dokładnie Panowie A małe gospodarstwa po 60 tyś dostawaja i rozlicza się z 40tys A reszta napiszą opryski nawozy fakturę załatwi i sobie żyją z tego takie są realia na wsi u mnie taki widzę pobrali albo po aucie kupili lepszym A ze mnie większego rolnika jak coś tanie co produkuje się śmieją.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Gość Benio napisał:

Ja od dawna za tym jestem zeby zabrac doplaty ludziom ktorzy pracuja albo jedno z malzenstwa pracuje .osobiscie uprawiam 270 ha i najwiekszy balagan robia mali ktorzy dodatkowo pracuja.pracujesz pracuj w polu rob ale bez doplat .ja zatrudniam 7 osob a taki dupeczek nie rolnik wsadzi pare ha i zabiera mi rynek zbytu ja nie ide i pracy mu nie zabieram .zapraszam malo rolnych do hejtu?

Ja mam 23ha i żyję spokojnie tylko z gospodarstwa ja i moja żona. Bez kredytów w tej chwili kończymy budowę domu. Tobie jeśli trudno wyżyć z 270ha to dokup jeszcze drugie tyle to może jakoś zwiążesz koniec z końcem. Zapraszam obszarników do hejtowania że powinienem oddać im ziemię i iść do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość Piotr napisał:

Jak sie wyprodukuje dobry towar to odpad bedzie maly, a jak sie produkuje badziew to na gielde... widze ze Wy tylko na gieldy i ewentualnie po stolówkach upychacie... bez kometarza jak tacy plantatorzy uprawiaja ziemniaka to co sie dziwic ze lipa na rynku... Niskie koszty to nie jest sposob, musi byc jakosc i musicie sie nauczyc, 28 lat temu rynek byl inny, a w sieradzkim ziemie nie takie wymeczone i moze jakos szlo, ale teraz to niestety proponuje pomyslec nad zmiana profilu produkcji bo z tego co piszecie to nadal lata 90...

Człowieku nawiedzony wypisujesz głupoty jeszcze się odcinasz. Masz nas za idiotów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Zły rolnik

Piotr możesz mi podać namiar na pakowalnie którą płaci w chwili obecnej 35 gr?od razu zawoze resztę którą mi została. Realna cena w pakowalniach w tej chwili to 25 groszy na myta 20 groszy na brudasa plus odsortuja ci wszystko poniżej 45 mm plus dadzą % kilka kilkanaście procent więc z 50 ton zrobi ci się 40. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przekonamy go żadnymi argumentami poświadczającymi jego głupotę. Już kiedyś tu pisałem że zainwestowałem w sprzęt do mycia szczotkowania sortowania i pakowania ziemniaków od h.... i troche to kosztowalo bo tak chciałyhurtownie z którymi wspolpracowalem. I efekt końcowy był taki że za tak przygotowany towar i tak nie dostałem na tyle więcej aby to pier..... z tym szykowaniem się opłaciło. Na polskim rynku warzyw nie ma nawyku płacenia za jakość tylko szuka się gdzie taniej. Ale tacy ludzie tego nie zrozumieją za nic na świecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Sieradzak napisał:

Nie przekonamy go żadnymi argumentami poświadczającymi jego głupotę. Już kiedyś tu pisałem że zainwestowałem w sprzęt do mycia szczotkowania sortowania i pakowania ziemniaków od h.... i troche to kosztowalo bo tak chciałyhurtownie z którymi wspolpracowalem. I efekt końcowy był taki że za tak przygotowany towar i tak nie dostałem na tyle więcej aby to pier..... z tym szykowaniem się opłaciło. Na polskim rynku warzyw nie ma nawyku płacenia za jakość tylko szuka się gdzie taniej. Ale tacy ludzie tego nie zrozumieją za nic na świecie. 

Nie ma co, zawioze i powiem jak wyszlo i prawde powiem, co mi tam! Po paru transportach bedzie wiadomo. Na pakowalnie nie dam namiaru bo skoro tak ciezko sprzedac to nie bede sobie konkurencji hodowal, ale wystarczylo zapytac bo ciagle porzadny towar potrzebuja. Planujemy w piatek kopac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Szzone napisał:

Ja mam 23ha i żyję spokojnie tylko z gospodarstwa ja i moja żona. Bez kredytów w tej chwili kończymy budowę domu. Tobie jeśli trudno wyżyć z 270ha to dokup jeszcze drugie tyle to może jakoś zwiążesz koniec z końcem. Zapraszam obszarników do hejtowania że powinienem oddać im ziemię i iść do pracy.

Wiaze koniec z koncem nawet czasem sobie na popier z velvet pozwalam?,  ale apetyt rosnie w miare jedzenia jak by bylo gdzie kupic w okolicy to chetnie bym kupil .pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham was pseudo rolników i żal mi was jeden będzie miał 2h drugi 50 a trzeci ponad 200h i każdy będzie narzekał. Jak ktoś jest nie udolny to tylko zostało narzekanie i zazdrość bo ten sprzeda 5-10gr więcej a gość Benio to już specjalny pacjent on może sadzić ile chce hektarów a mały rolnik nie może wsadzić 1h.  a póżniej kupuje się w marketach zielone i małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Gość zigula napisał:

Słucham was pseudo rolników i żal mi was jeden będzie miał 2h drugi 50 a trzeci ponad 200h i każdy będzie narzekał. Jak ktoś jest nie udolny to tylko zostało narzekanie i zazdrość bo ten sprzeda 5-10gr więcej a gość Benio to już specjalny pacjent on może sadzić ile chce hektarów a mały rolnik nie może wsadzić 1h.  a póżniej kupuje się w marketach zielone i małe.

Czytam ten post kilka razy i nie wiem co poeta chcial powiedziec, Benio przedstawia swoje zdanie i to dosyc kulturalnie, a moim zdaniem bardzo sensownie, a ty tu piszesz ze jeden ma dwie a inny 50 a jeszcze inny 200 godzin ?, tu nikt nie narzeka, raczej wszyscy chwala sie na wyrost, a jak bys kiedys handlowal z marketem to bys widzial jak tam kontroluje sie jakosc... nastepnym razem jak bedziesz chcial cos napisac to wez kartke a nie ryj sie na forum.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu w pełni się z tobą zgodzę że kontrola na market jest bardzo skrupulatna. Tylko mam jedno pytanie. Skąd w takim razie na sklepowych półkach biorą się popękane zielone i parszywe ziemniaki kapusty z wciornastkiem i inne takie kwiatki? Wożę kapuste tu nie opodal do firmy która wysyła towar do marketów i po naszykowaniu partii towaru przed wysyłką przejeżdża kontroler który ocenia ogląda i tak dalej. I jak to działa dalej, ano tak że po kilku takich kontrolach właściciel takiej firmy już tak dobrze zna się z kontrolerem iż ten zamiast wykonywać swoją pracę należycie to po zainkasowaniu pewnej kwoty przystawia pieczątkę i towar jedzie w świat. Kilka czasem kilkanaście razy takie numery się udają no ale w końcu gdzieś ktoś wychwytuje kant i wpada kilkuosbowa kontrola i robi się bigos po którym kontrachet nakłada jakąś tam karę bądź zrywa współpracę. Po takiej akcji na tego typu forach jak to ukazuje się wpis biednego właściciela firmy skupowej o tym jak to rolnicy go wyj... a on na tym stracił.To wszystko opisane z realnego zdarzenia. Na temat współpracy z hurtowniami też mógł bym bardzo dużo powiedzieć ale może innym razem, uwierzcie mi że większość to nieźle h..... Więc widzisz panie Piotrze że takie doświadczenie zdobywa się latami a nie po jednym sezonie. Sprzedawaj i po 1zk za kg jak ci się uda ale nigdy nie pisz że już wszystko wiesz i na współpracy z jakąś firma dobrze wyjdziesz bo jak nie w tym sezonie to w następnym tak cie wyp.... że długo nie będziesz mógł usiąść. Nie znam firmy działającej w branży rolniczej która dbała by o rolnika. To firmy mają zarabiać na nas a nie my na firmach. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sieradzak napisał:

No i tu w pełni się z tobą zgodzę że kontrola na market jest bardzo skrupulatna. Tylko mam jedno pytanie. Skąd w takim razie na sklepowych półkach biorą się popękane zielone i parszywe ziemniaki kapusty z wciornastkiem i inne takie kwiatki? Wożę kapuste tu nie opodal do firmy która wysyła towar do marketów i po naszykowaniu partii towaru przed wysyłką przejeżdża kontroler który ocenia ogląda i tak dalej. I jak to działa dalej, ano tak że po kilku takich kontrolach właściciel takiej firmy już tak dobrze zna się z kontrolerem iż ten zamiast wykonywać swoją pracę należycie to po zainkasowaniu pewnej kwoty przystawia pieczątkę i towar jedzie w świat. Kilka czasem kilkanaście razy takie numery się udają no ale w końcu gdzieś ktoś wychwytuje kant i wpada kilkuosbowa kontrola i robi się bigos po którym kontrachet nakłada jakąś tam karę bądź zrywa współpracę. Po takiej akcji na tego typu forach jak to ukazuje się wpis biednego właściciela firmy skupowej o tym jak to rolnicy go wyj... a on na tym stracił.To wszystko opisane z realnego zdarzenia. Na temat współpracy z hurtowniami też mógł bym bardzo dużo powiedzieć ale może innym razem, uwierzcie mi że większość to nieźle h..... Więc widzisz panie Piotrze że takie doświadczenie zdobywa się latami a nie po jednym sezonie. Sprzedawaj i po 1zk za kg jak ci się uda ale nigdy nie pisz że już wszystko wiesz i na współpracy z jakąś firma dobrze wyjdziesz bo jak nie w tym sezonie to w następnym tak cie wyp.... że długo nie będziesz mógł usiąść. Nie znam firmy działającej w branży rolniczej która dbała by o rolnika. To firmy mają zarabiać na nas a nie my na firmach. 

 

Piszesz jak bys sie znal, u nas to jest tak, wyprodukowac tanio ze starego sadzeniaka a pozniej wciskac i sie chwalic jak to sie kupca w konia zrobilo, musi byc jak na zachodzie, slaby towar utylizacja albo ewentualnie na pasze a dobry towar w dobrej cenie na swiezy rynek... ale Wy nie macie dobrego towaru wiec trzeba oszukiwac i pozniej glupoty pisac na forum. Myslisz, ze kontrola w markecie przymknie oko za lapowke? Kolejny przyklad myslenia Sieradzaka z lat 90... tam sa takie pieniadze i taka struktura ze lapowek sie nie daje bo wiecej mozesz stracic niz zyskac, ale Wy tego nie zrozumiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Advertisement
39 minut temu, Gość Młody ziemniak Oleśnica napisał:

Panie Piotrze aleś pan naiwny łapówki były są i będą a Sieradzak ma 100% racji 

Tylko w gronie naiwnych rolniczkow, i przez tych co daja, ja nie daje i da sie, a przez tych co chca dawac to jeszcze niektorzy sie lakomią ale to juz margines. Mowie oczywiscie o powaznych interesach a nie gieldowo szemranych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty człowieku wiesz. Za dużo internetu za mało realnego świata.Tak jak mówisz całe to paszowe zachodnie g... jest utylizowane. U nas w sklepach od wiosny. A nawet nie trzeba było wchodzic do sklepu tylko jechać na jaką kolwiek giełde aby zobaczyć całe Tiry tego badziewnego towaru. Utylizacjia na zachodzie kosztuje krocie i lepiej sprzedać za półdarmo do Polski i po problemie. Ciekawe na przykład czy wiesz czym żywi się swinie na dużych fermach? Bo zbóża to tylko dodatek. Gdybym nie zobaczył to też bym nie uwierzył. No ale z tobą nie warto dyskutować. I skończ z tymi 90latami bo to było 20lat wstecz.Tu niedaleko też taki mądry był i wszystkim chciał pokazać jaki tojest z niego gospodarz i przez 10lat gospodarka pokazu nowoczesnego rolnictwa nie wytrzymała. Teraz kartongipsy w Niemczech montuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Advertisement
Godzinę temu, Gość Piotr napisał:

Tylko w gronie naiwnych rolniczkow, i przez tych co daja, ja nie daje i da sie, a przez tych co chca dawac to jeszcze niektorzy sie lakomią ale to juz margines. Mowie oczywiscie o powaznych interesach a nie gieldowo szemranych

Ty uprawiasz swoją filozofię i marnie na tym wychodzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu pewna grupa, ktora wyznaje filozofie, ze ma byc ta jak bylo, czyli gieldy, kiepski towar, male gospodarstwa, lapowki itd., a jesli nie to z Kolodziejczakiem drogi blokowac, ja uwazam ze tezeba sie dostosowac, a jak sobie poradzisz to zyjesz lepiej niz wczesniej mimo, ze czasem cos nie wyjdzie. Przepraszam tych ktorzy poczuli sie urazeni, napisze jak poszla sprzedaz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Piotr napisał:

Jest tu pewna grupa, ktora wyznaje filozofie, ze ma byc ta jak bylo, czyli gieldy, kiepski towar, male gospodarstwa, lapowki itd., a jesli nie to z Kolodziejczakiem drogi blokowac, ja uwazam ze tezeba sie dostosowac, a jak sobie poradzisz to zyjesz lepiej niz wczesniej mimo, ze czasem cos nie wyjdzie. Przepraszam tych ktorzy poczuli sie urazeni, napisze jak poszla sprzedaz...

Twoje wypociny ocenili już koledzy w komentarzach i lepiej sobie odpuść jak nie masz pojęcia o rynku ziemniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...