Stop wyzyskowi rolników - protest?

[Szczepanitoo]

Wiesz, to nie chodzi o to, żeby wszystko płaciło po 1-2 zł. Tu chodzi o jakąś opłacalność produkcji. Jakby ziemniak był po te 40gr ( jak to pięknie napisali w artykule w polskim radio) kapusta biała po 40gr to nikt by nie strajkował. Tak samo pekinka, w marcu z chłodni 60gr? Przecież to jest ogromny nakład. Marchew w przetwórni 19gr kg. Dodatkowo nie chcą podpisywać kontraktów. Seler 40-70 gr/kg jak za samą rozsadę życzą sobie 12-16 gr/szt. Gdzie w tym sezonie rozrywało się maszyny żeby cokolwiek sprzątnąć z pola, a o tym jak te pola wyglądają po takich akcjach sprzątania na mokro to nawet nie wspomnę, bo gdzieniegdzie nadal woda stoi a pole nie zaorane. A gleba to będzie czuła przez wiele lat.

A jeśli mówimy o jakości, to w tych czasach towar słabej jakości się nie sprzedaje, więc normalne, że chcąc sprzedać robisz dobrej jakości. Ale to też jest temat  na inną dyskusję, bo kontrolerzy w marketach nieraz odrzucają partię towaru bo 2 marchewki były nieodpowiednio wygięte albo na jednym porze był liść jaśniejszy, jeden seler zamiast 70 ważył 76dag. Wszystko musi być jak z katalogu, a że ja jako producent muszę niejednokrotnie odrzucić 40% towaru, kogo to obchodzi.

[Gość rolnik skazany na selekcje]

8 godzin temu, Gość Kamil napisał:

Kolega As 1 nie przesadzaj tak z tym rządem.....ja też mam warzywa i uprawiam to na co jest zbyt a tanich warzyw to unikam jak ognia....i nie narzekam na obecną sytuację.....a to że w tym roku kapucha jest słabo to nic nowego....20 czy 30 lat temu też były wielkie plajty na niektóre warzywa  wszystko jesienią czy zimą było po 10 gr i ludzie wywozili na pole i świat się nie zawalił a ty tu biadolisz i biadolisz. Jakby co roku wszystko płaciło po 1 lub 2 zł to wiesz co by było....wszyscy by się nosili wyżej niż by mogli a sadzili by do oporu....wszędzie by była kapusta i ziemniaki.....a tak jak każdy troche dostanie po d...pie to się zastanowi i pomysli logicznie że nie ilość a jakość dobrego towaru i można fajne pieniądze zarobić..

człowieku nie wszyscy są takimi ekonomistami ludzie chcą po prostu godnej cenny za produkt który wyprodukują anie żeby klient  w sklepie płacił  1.80 zł zł kg  a  rolnik dostawał 20 gr chodzi o to żeby pokazać problem rządzącym jakie są nadużycia trzeba wypracować jakieś mechanizmy    związane z importem nie może być tak że minister rolnictwa i jego ludzie sieją propagandę jak jest dobrze w rolnictwie że zbiory zbóż były rekordowe itp. po.prostu import nas zalewa ze wschodu tam też na UKRAINIE  jest już kapitał zachodni  i zachodu wiec nie wiem czy i twoja sytuacja się niedługo nie zmieni oby nie ale nie krytykuj ludzi że chcą zadbać o swoje lepsze jutro dziś spotkanie z ministrem rolnictwa w Boninie k/KOSZALINA 09.03 2018 godz.16.00 w Zespole Szkół Rolniczych myślę że p.KACZYŃSKI  wiedział jak na prawdę jest toby ich trochę ruszył do roboty a tak sieją propagandę w obronie swoich stołków  

 

[Gość Rolnik z centrum]

10 godzin temu, Gość as1 napisał:

Wyksztalceni inteligetni ludzie na pis nie glosowali tylko wies i inteligetni inaczej a teraz sie dziwicie ze jest jak jest co dziennie cos sie dzieje to awantura z zydami to z argentyna a to zakaz wjazu do USA po prostu kabaret .

Wiele w tym prawdy niestety jest , a jest za to że w Polsce nie ma opozycji . Jest banda przy władzy co się PIS nazywa i są  też zdrajcy z opozycji co tylko burdy potrafią wszczynać . W niedzielę Misiłło z Nowoczesnej poprosił aby Misiewicz udowodnił że z tych kart płatniczych co je posiadają czasami narkotyków nie kupował . Takiego dziadostwa to się nawet słuchać nie da . Sam niech udowodni czy nie jest seryjnym pedofilem , jak już do takiego dna doprowadzają .  Opozycja to by wszystko obcym za grosze oddała i za wszystko jeszcze przepraszała . 

 

[Gość Paweł]

8 godzin temu, Szczepanitoo napisał:

Koleś z filmu dobrze prawi, a w wypowiedzi jakże merytorycznej nawet się nie zająknął.

Dobrze prawi bo nie musi kłamać .Za prawdę którą powiedział duże brawa!!!

Jeden z kolegów pisze że unika tanich warzyw ,a  które w tym roku warzywa płacą?

Popieram protest , Polska wieś nie ma szans z dotowanym towarem z UE, musi upaść .

Importu na taką skalę jeszcze nigdy nie było.

PiS zniszczy Polską wieś ,najpierw w sejmie zagłosowali za ustawą o zakazie uboju ,,rytualnego,, pomdojści do władzy w pierwszej kolejności zrobili ustawę prawa wodnego i bardzo wysokie opłaty za wodę następni ASF dopłaty do likwidacji produkcji wieprzowiny ,zamiast wytępić dziki oni zlikwidują hodowlę świń i ten nieszczęsny pomysł a raczej propaganda pomocy płot na wschodniej granicy za 200 milionów.następnych wzięli na celownik producentów zwierząt futerkowych ,produkcja wzorowa na cały świat ale po co ma Polaczek zarobić nie po to nas przyjęli do UE sprawa kur niosek i tych nieszczęsnych klatek i też ogromne koszty ,ale nasze jaja wiozą chłopaki na zachód i z powrotem też wiozą jajka tylko te porażone chrubskiem co tam wycofali i umaszczenie na marketach są sprzedawane bez zastrzeżeń i już płatni bandyci zwani ekologami zaczynają prześladować branżę drobiarską chodzi mi teraz o brojlery ,jak Polaczek może odbierać rynek zbytu Niemcom ,a co do naszej produkcji warzyw i  ziemniaków to bierność naszego rządu w sprawie wysoko dotowanego importu też załatwi sprawę!

Pozdrawiam

[Gość Myślący]

Trzeba się nauczyć tanio produkować, jest nadproukcja olbrzymia, a wiecie przez co? Przez to, że parę lat wszystko jako tako płaciło, to każdy więcej i więcej. 

Każda branża siada, nie tylko rolnictwo, czy to transport, czy jakieś usługi, wygrywa tylko ten co ma dużo i leci z niskiej marży, a nadrabia ilością, przy okazji pomija pośredników i robi wszystko bezpośrednio,  po prostu wszystko co małe i średnie przestaje się opłacać i tak jest na całym świecie, nie tylko u nas. 

 

Wina PiSu, jak tu czytam niektórych to odechciewa mi się wchodzić na to forum, a co ma PiS do obecnie sytuacji? Każdy inny kto by rządził byłoby w najlepszym wypadku to samo, a obstawiam, że jeszcze gorzej. 

[Gość marek]

11 godzin temu, Gość as1 napisał:

Wyksztalceni inteligetni ludzie na pis nie glosowali tylko wies i inteligetni inaczej a teraz sie dziwicie ze jest jak jest co dziennie cos sie dzieje to awantura z zydami to z argentyna a to zakaz wjazu do USA po prostu kabaret .

Człowieku, to Ty pitolisz? Ty jesteś inteligentny inaczej. Nawet pisać poprawnie nie umiesz. To rząd PiSu wprowadzał Polskę do UE i dał sobie narzucić takie warunki, że np. eksport ziemniaków z góry został skazany na zagładę? PiS też ma swoje za uszami, bo sektor warzywny ma w d... Ale nad powstaniem obecnej sytuacji pracowali inni, przez długie lata. I nie powtarzaj kłamstw TVNu i innych niemieckich mediów.

[Gość marek]

12 godzin temu, Gość Rafał Sieradz napisał:

Niemieccy rolnicy z jeszcze niższą marżą

Jak szacuje resort rolnictwa z każdej złotówki, która płacimy za warzywa, do producenta trafia około 40 groszy. Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa, także na zachodzie Europy zebrano więcej ziemniaków. Marża niemieckich rolników, według informacji resortu, jest o połowę niższa niż w Polsce.

Treść POLSKIE RADIO.pl

Propaganda pis-u jest niesamowita. Nie do uwierzenia

To nie jest propaganda PiSu, chociaż faktycznie idzie na ich konto. Czy ktoś się zastanawiał ile kadry w ministerstwie wymienił PiS? 1%, 5%? Przecież tam siedzą ci sami ludzie od lat i przy każdym proteście rolników maja ten sam sposób - przedstawić statystyki, że jest dobrze, a nie źle i że u innych jest gorzej. A to są banialuki. Wystarczy popatrzeć na stronie minrolu jakie oni ceny skupu podają. To jakiś kosmos. Tak było za poprzednich rządów i tak jest teraz, bo nikt tych ciołków z roboty nie wywalił i nie wywali. A rolnik z każdej złotówki z ziemniaków to dostaje 20 gr. Z kapusty to samo. Bo sklepy nie obniżają cen proporcjonalnie do niskich cen producenta, bo wiedzą, że nie muszą. Konsument w mieście nie ma pojęcia, po ile są warzywa u rolnika. Kupuje 1 - 3 kg ziemniaków to go nie boli kwota 1- 3 zł, a nawet 9 zł za takie w siatce. Może by go zabolało, jakby wiedział ile rolnik za to dostał?

[Gość Gospodarstwo rolne]

Ale biadolenie że jest nadprodukcja!!!! to gówno prawda nie ma nadprodukcji!!!! import nas zalewa!!! jak we wrześniu chciałem sprzedać cebulę do pewnej pakowalni to wzięli kilka aut ale dzień w dzień przedemną stały wanny z cebulą z niemiec no do jasnej cholery o co tu chodzi??? idziesz do lidla patrzysz ,,bio kartofle,, kraj pochodzenia niemcy ,,bio cebula,, kraj pochodzenia holandia już nie wpomne że te ich bio jest gorsze od naszej zwykłej produkcji!! w zachodnich marketach jest pełno warzyw z importu trzeba ukrucic ten proceder

[Gość BANKRUT]

 

JAK SIĘ TAK STRAJKUJE TO ROLNIKA SIĘ SZANUJE. !

 

[Gość chlor]

Akurat palenie opon to idiotyczny pomysł na protest, do tego sprzątanie całego tego gówna i tak pójdzie z podatków czyli zapłacą wszyscy, ci co rzucali kałem również. W naszym kraju takie protesty nie są możliwe ze względu na inną mentalność oraz temperament społeczeństwa, u nas po prostu wkroczyłaby psiarnia i było by regularne napierdalanko jednych z drugimi.

Nie zalewa nas import tylko jest wolny rynek i każdy kupuje gdzie mu się podoba, dlaczego nie kupujecie polskich ciągników tylko zachodnie, nasi producenci maszyn mogą powiedzieć to samo: wszędzie tylko zachodnie sprzęty, trzeba ukrócić ten proceder. Poza tym jak kolega wspomniał to są zagraniczne sklepy więc trudno żeby się litowały nad polskim rolnikiem, jeżeli np na Ukrainie byłaby jakaś polska sieć to jak sądzicie od kogo woleli by wziąć towar od chłopa ukraińskiego czy polskiego.

[Michał Kołodziejczak]

Dziś jesteśmy już po kolejnych dwóch manifestacjach, forma strajku nie jest tak spektakularna jak we Francji ale okazuje się, ze skuteczność może być równa co we Francji. 

Dzis było nas około 200 w Blaszkach i podobnie we  Wroblewie. Przez dwie godziny blokowaliśmy ruch na krajowej „12”. 

Szkoda, ze taka mobilizacja jest tylko w naszym regionie. 

Okazuje się, ze największa choroba trapiącą Polskę jest nadmierny import przez co popularność naszych produktów rolnych jest ograniczona. 

Istnieja możliwości dzięki, którym ustawodawca może wprowadzić zmiany czym utrudni tak swobodny import jaki odbywa się od wielu lat. Niestety ludzie, którzy doradzają w ministerstwie często zajmują się importem ziemniakow i warzyw z całego świata do Polski. Jeśli my wszyscy nie wskażemy na ten problem nikt się tym nie zajmie. Wiec musicie wiedzieć, ze przyszłość polskiej wsi zależy tylko i wyłącznie od nas. Nadprodukcja to mit i łatwa wymówka ludzi, których celem jest sianie propagandy. 

 

[Krzysztoff]

Pokaż liczby, dane statystyczne, że mamy ujemne saldo, odnieś to do spadającej konsumpcji i wzrastającej wydajności. Też mogę Ci powiedzieć, że się napinasz przed wyborami i siejesz propagandę, której plony zbierzesz na wyborach.

[Michał Kołodziejczak]

17 minut temu, Krzysztoff napisał:

Pokaż liczby, dane statystyczne, że mamy ujemne saldo, odnieś to do spadającej konsumpcji i wzrastającej wydajności. Też mogę Ci powiedzieć, że się napinasz przed wyborami i siejesz propagandę, której plony zbierzesz na wyborach.

Radzę ochłonąć. Już dzisiaj mogę zadeklarować, ze w nadchodzących wyborach samorządowych będę brał udział jedynie jako wyborca  proszę się nie doszukiwać drugiego dna bo to nikomu nie służy. 

Proszę spojrzeć w statystyki i jeśli uwazasz, ze tak ma wyglądać obrót warzywami w Polsce to tez masz do tego prawo.

 

[Krzysztoff]

Dziękuję za radę. Nie chcę żadnej deklaracji, nie mój biznes co będziesz robił w nadchodzących wyborach. Chcę się tylko odnieść do Twoich słów, że sieję propagandę, mówiąc o nadprodukcji. Pisałem już wcześniej, że jak najbardziej jestem za tym, żeby rolnicy byli bogaci, jest to w moim biznesie. Tylko formę protestu jak i postulaty, uważam za głupie. 

Pozdrawiam.

[Szczepanitoo]

Ciekawe czy w Kielcach będzie Minister rolnictwa. Tam można by z nim porozmawiać, bo jeśli tam będzie to będzie mówił jak to jest cudownie na wsi. Wtedy by można dodać trochę goryczy do tego miodu i przedstawić sytuację.

[KPR]

Jest jedno proste rozwiązanie sytuacji: zamiast dopłat obszarowych wprowadzić dopłaty do sprzedanych produktów na podstawie faktur. Pieniądze dostaliby tylko ci którzy faktycznie z rolnictwa się utrzymują, zniknęli by niezarejestrowani pośrednicy,bo każdemu by zależało na fakturze a towar na rynku byłby tani! Ale to nierealne bo przecież pseudo rolnicy z Warszawy straciliby miliony czystej kasy, to samo Kościół katolicki a ci co mają hektar czy pięć podniesliby lament mimo  że każdy z wymienionych palcem w ziemi nie grzebnie a właśnie do nich trafia 2/3 pieniedzy

[Szczepanitoo]

Dokładnie, dopłata do produkcji. Ale to jest nierealne z tych względów, które wymieniłeś.

[KPR]

47 minut temu, Szczepanitoo napisał:

Ciekawe czy w Kielcach będzie Minister rolnictwa. Tam można by z nim porozmawiać, bo jeśli tam będzie to będzie mówił jak to jest cudownie na wsi. Wtedy by można dodać trochę goryczy do tego miodu i przedstawić sytuację.

Myślisz że to coś da? Jak taka bieda to po co tyłu z nas tam będzie? Moze jeden na dziesięciu coś faktycznie kupi- wiem że fajnie popatrzeć pomarzyć  co by się kupiło! Jeszcze flaszkę wypić na powrocie!  Zbojkotowac ta wystawę ten jeden raz- transparent na wejściu powiesić i wtedy byłby efekt ale to też nierealne. 

[Gość bankrut]

3 godziny temu, Krzysztoff napisał:

Dziękuję za radę. Nie chcę żadnej deklaracji, nie mój biznes co będziesz robił w nadchodzących wyborach. Chcę się tylko odnieść do Twoich słów, że sieję propagandę, mówiąc o nadprodukcji. Pisałem już wcześniej, że jak najbardziej jestem za tym, żeby rolnicy byli bogaci, jest to w moim biznesie. Tylko formę protestu jak i postulaty, uważam za głupie. 

Pozdrawiam.

z formy wypowiedzi niemasz przypadkiem na nazwisko jurgel

[Gość rolnik]

Panie Michale proszę założyć konto stowarzyszenia  niech ci co popierają protest rzucą jakimś datkiem będziecie mieć na prawnika coby szukał luk prawnych lub odezwy do narodu.Na sytuację jaka jest w rolnictwie pracowały rządy od lat 60 tych aż do dziś niestety dalej siedzą na stołkach ludzie bardzo dobrze wyszkoleni w tym temacie władze mają zapisaną testamentem nie wiadomo do którego pokolenia .W strukturach gmin i powiatów jest to samo przekazywanie pałeczki na syna wnuczkę prawnuczkę itd. i tu MICHAŁ ma rację sami o siebie mamy zadbać a nie siedzieć z podkulonym ogonem a teraz tak się dzieje wszystkich ogarnęła beznadzieja.Kto powiedział  ze małe ma upaść to był nasz główny atut  nie było takiej chemizacji ekologie mieliśmy na starcie no ale co POLSKIE to be  jak będą moloch to wtedy będzie ok.Jakby nasze władze były za rolnikiem  to by nie pozwalały na taką wolnoamerykankę  PIORIN  powinien badać ich produkty pod kątem pozostałości substancji u nas nie dopuszczonych a jak chcą produkować  na nasz rynek niech spełnią nasze standardy   i to pOwinno się odbywać za CICHYM  przyzwoleniem władz.A PIORIN  co robi  CHWALI SIĘ ŻE ZŁAPAŁ POLSKIEGO TIRA Z ZIMNIOKAMI BEZ FITA PARANOJA.Bo w ten sposób robi to MERKELOWA

[Gość adam]

11 godzin temu, Krzysztoff napisał:

Pokaż liczby, dane statystyczne, że mamy ujemne saldo, odnieś to do spadającej konsumpcji i wzrastającej wydajności. Też mogę Ci powiedzieć, że się napinasz przed wyborami i siejesz propagandę, której plony zbierzesz na wyborach.

[Gość zza Oceanu]

Przyglądam się waszej dyskusji od pewnego czasu. Wyjechałem z kraju za ocean kilkadziesiąt lat temu, byłem osamotniony w walce z reżimowym układem i widzę, że wolność i chęć bycia wolnym w Polakach nie umarła. 

Nikt się nie zainteresuje Strajkiem póki w izbie rolniczej będziecie mieć człowieka, który tydzień w tydzień sprowadza do kraju setki tirów ziemniaka i innych warzyw. Przecież jemu to jest na rękę przecie to on zdaje tam sprawozdania, że sytuacja jest dobra rolnicy: synuś, córka, szwagier, wujek i 10 woda po kisielu otrzymali 40% ceny a za waszymi plecami tir za tirem wjeżdża i tak wydaje pieniądze na wycieczki do Colorado, pałace, samochody, domy na lazurowym wybrzeżu. Kiedyś na takiego człowieka w imieniu Polski podziemnej byłby wyrok dzisiaj jest statuetka gzeli biznesu.

Środa blokada Totalna korek od Szczytniki do Błaszek do Wróblewa i od Wróblewa do S8. I nie na nogach tylko tym, co macie najlepsze ciągniki ładowarki, czym się da nie dajcie się upodlić. Wasza ta Polska czy nie? To walczcie, bo inaczej to za rok może dwa będziecie parobkami u Mości Pana! O ile już nie jesteście…

Trzeba czystki robić na dole dopiero iść wyżej a wy chcecie odwołania ministra i co to pomoże? Skoro na dole bałagan pozostanie sytuacja poprawi się na rok może dwa potem znowu to samo. Błaszki to taka wasza mała Ojczyzna i brać ją tu i teraz nie liczyć na dużo startować na radnych, burmistrzów tak WY zwykli rolnicy nie pozwólcie, aby znowu stare wróciło! Nie dotyczy to tylko małej społeczności, która zaczęła, dumny jestem, że pochodzę właśnie z Błaszek, dotyczy to całej Polski tych waszych małych Ojczyzn!

[Gość Rolnik z centrum]

Polskie radio 24  dziś rano opowiadało   o proteście  Waszym . Całkiem dobrze mówili i dość sporo . 

 

[Gość klops z rolnictwem]

myślę że to już za póżno my już zostaliśmy sprzedani obcy kapitał nas wchłoną zachód nas zdobył podstępnie bez wojny rząd nas sprzedał nawet tego nie zauważyliśmy

[Gość pokonany]

miasta zasypane marketami innego handlu już nie ma np kozienice 7 marketów na15 tys mieszkańców nigdzie w europie tak nie jest warzywa 80 procęt z zagranicy  np. oslo stolica kraju 14 super marketów i całe mnóstwo małych sklepików