Skocz do zawartości

Cena Orzechów Laskowych 2017


Gość GALL

Rekomendowane odpowiedzi

Gość znajacy handel

Człowieku o nicku "do normalnego" o czym Ty piszesz, rozumu to chyba nie masz za grosz. Jak jest 1zł czy 2zł na kg, a nawet 6 jak piszesz to czemu nie zaladujesz 4 tony na busa i nie pojedziesz sprzedać? Wiesz gdzie kupić, wiesz jakie są ceny sprzedaży to w czym problem?

Na Broniszach Litwa płaci handlarzom 7zł do hurtu, więc skończ pisać te brednie o jakiś cenach z kosmosu i o niebotycznych zarobkach handlarzy, bo większość wam wozi towar z 50gr zarobku, gdzie ja osobiście osrałbym to już dawno przy takiej marży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak..taaak, czyżby Pan kupiec, nie może sie nakupic za 5zl/kg stad złość!? To Pan pisze o nieprawdziwych cenach, o 0,50zl marży(!) jasne juz widzę jak kupcy za tyle jeżdżą..jakos jest ich pełno wszedzie, krążą jak ćmy przy lampie, i chca wyrwać towar za grosze. Nie ma juz towaru za 4,5-7zl/kg!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"SPRZEDAŻ z 2017-10-28 07:50 cena:  8.50 PLN kilogram treść ogłoszenia:
Sprzedam około 10 ton orzecha laskowego-zbierany ręcznie!!! ogłoszeniodawca:  Litwin adres:  Sitno województwo/region:  lubelskie

telefon:  796pokaż numer "

 

BRAWO DLA TEGO PANA!!! JEST NAS TUTAJ WIELU TAKICH JAK TEN PAN, KTÓRZY MAJĄ DUŻE ILOŚCI, DOBREGO ORZECHA, ALE TYLKO W DOBREJ CENIE!! POZDRAWIAM.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kwestia handlujących kilogramami na giełdzie i bazarze teraz. Niskie ceny nie są na rękę tym małym handlarzom z busa. Orzechem handluje się do przyszłych zbiorów a właściwie bez związku z sezonem. Bo te duże set tonowe ilości uda na eksport do Europy zachodniej. Firmy które skupiają orzecha do magazynów i które dyktuja obecne znacznie zanizone ceny robią to po to żeby potem ładować tiry z Włoch czy Niemiec. Tak było w poprzednich latach. drobni handlarze niewiele mają do gadania. Wystarczy że wyjdziecie na stronę stowarzyszenia i kliknięcie w banery reklamowe na dole strony a zobaczycie reklamy odpowiednich firm i tego czym sie zajmuja i co oferują. Te same numery telefonów ta sama oferta. Po co się w ziemi grzebać jak można jeżdżąc za granicę nawiązać kontakty i zbyt na ilości nie tonowe a stronie przy okazji z marżą na kombajny wialnie i luszczarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sad leszczynowy

Człowieku o nicku "do normalnego" o czym Ty piszesz, rozumu to chyba nie masz za grosz. Jak jest 1zł czy 2zł na kg, a nawet 6 jak piszesz to czemu nie zaladujesz 4 tony na busa i nie pojedziesz sprzedać? Wiesz gdzie kupić, wiesz jakie są ceny sprzedaży to w czym problem? Na Broniszach Litwa płaci handlarzom 7zł do hurtu, więc skończ pisać te brednie o jakiś cenach z kosmosu i o niebotycznych zarobkach handlarzy, bo większość wam wozi towar z 50gr zarobku, gdzie ja osobiście osrałbym to już dawno przy takiej marży.

A czy zarobek 2000zł jednorazowo (nawet jeśli jest tylko 0,50zł/kg) na 4T (pełny bus) to MAŁO??? to przecież tylko 1kurs (na paliwo ok.200zł), a takich kursów można zrobić kilka dziennie zwł. jak ma się firmę transportową i kilka takich busów. Czy to jest dla Was mały zarobek?? 1800zł na jednym busie (średnia miesięczna pensja dla zwykłych śmiertelników) to mało?? Okazuje się, że dla niektórych to stało się za mało, tak jak dla tego Pana "znającego handel" i chciwość zaczęła brać górę nad zdrowym rozsądkiem- bo przecież ktoś włożył w to dużo kasy i ciężkiej pracy fizycznej, aby to wyprodukować...tymczasem handlarze chcą zarobić tyle co producent..więc co zrobili? a obniżyli cenę dla producenta, żeby mieć większą przebitkę na 1kg...ale żeby aż tak zachłanność uderzyła do głowy, że nie wystarczy zarobek 1800 na busie, a trzeba to potroić, a nawet 4xtyle zarobić tak jakby to oni mieli udział w wyprodukowaniu orzecha (opryski, nawozy, przycinanie, zbieranie, czyszczenie, pracownicy, maszyny, pakowanie itd. itp.) to są ogromne koszty, a nie kwestia tylko paliwa aby przewieźć towar z punktu A do B...To się w głowie nie mieści..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, żeby sprzedać 4 tony to trzeba nieraz stać tydzień na giełdzie, policz bilety, paliwo, końcówkę sprzedajesz taniej i po tygodniu stania 24h na giełdzie i spania w samochodzie masz 1500zł, bogactwo jak cholera.

I nie wyjezdzaj mi, że ludzie robią na to dwa tygodnie czy miesiąc, bo gówno mnie to interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki tydzień stoicie jak następnego dnia jesteście gotowi przyjechać po następny załadunek?..bez bajek.. Poza tym, ktoś wyżej napisał, że jakoś nie widzi na giełdzie handlarzy żeby stali, tylko producentów, którzy walczą o lepszą cenę...

Poza tym, nie oszukujmy się że punkt B to giełda (jeśli mowa o przewozie z punktu Ado B), bo czasami są jeszcze punkty C i D, i nie zawsze ląduje to na giełdzie, czasami na tirze od razu, a czasami, w jakimś magazynie (czekając na umówionego tira)itp. ale to są już Wasze triki i lubicie wciskać takie bajeczki, że stoicie tydz.na giełdzie..i jest "słabe zejście", podczas gdy Wy wioząc towar od producenta, macie go już najczęściej dawno sprzedanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy Plantatorzy....Ja jestem jednym z tych co kupuje....

Wiecie co Was gubi ? Sorry nie wszyscy ale dziwnie trafiam na orzechy zbyt mokre...bardzo mokre .nawet w lutym to pierwszy motyw do zbijania ceny. Dalej pomieszane odmiany, brak kalibracji ....Niemiec zobaczy w worku duży orzech i mały zrywa umowę....a co tu mówić o wilgotności czy pomieszaniu odmian.....

Musicie tym się zająć.....a cena zapewniam urośnie..........Pozdrawiam  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytać się tego nie da, co wy rolnicy myślicie że na waszym orzechu ktoś zarabia kilka złoty na kg, czy wy macie jakieś choć podstawowe rozeznanie rynku?

Najwięcej zarabia sklep na orzechach a ci tak jak wy nazywacie to handlarze zarabiają nie wiele. A na cenę orzecha wpływa w największym stopniu Export co roku o tej porze wiele orzecha kupowali Ukraińcy do tego Bułgaria Turcja a przede wszystkim Włochy a teraz Export stoi  do tego dochodzi na prawdę marna jakość orzecha w tym roku brak kalibracji orzech brudny a o wilgotności i zapleśniałym jądrze orzecha nie wspomnę do tego dochodzi coraz większa produkcja i mamy to co mamy. 

Wina za cenę na pewno nie ponoszą pośrednicy bo oni są chętni płacić każde pieniądze bo i tak zawsze marża jest na takim samym poziomie warto przypomnieć to co było 4 lata temu jak szedł Export to orzech zrobił się 15 zł tylko że ktoś go wtedy kupował tak działa rynek, I piszę to jako osoba która ma 15 hektarów sadu, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze..no to juz ten brudny, wilgotny i zapleśniały jest juz wyprzedany, a teraz jaka jest cena za czysty, suchy i ładny (bo taki został u producentów??? Ktoś kto ma mokre orzechy, nie porywa się na ich przechowywanie..więc p.Realisto jaką cenę płaci się za dobry orzech na dzień dzisiejszy??? Bo Pan poza tym że ma sad, kupuje tez od ludzi..a swój orzech na ile Pan wycenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tyle samo albo niewiele drożej na ten moment, z tego względu, że cena raz spieprzona słabym towarem pozostaje spieprzona na długo.

tak to jest jak się chce brać kasę za badziewie, to później za ładny towar bierze się niewiele więcej jak się wcześniej napasie odbiorców.

 

bo to, że producent sprzeda handlarzowi, handlarz sprzeda dalej to nie koniec, ktoś kto kupi w sklepie i zapłaci za to pieniądze i trafi raz zgniłe, raz mokre, to więcej po prostu nie kupi, a to właśnie końcowy klient wpływa na popyt.

tak samo z zakładami, kupią raz dziadostwo, więcej nie wezmą i nikogo nie interesuje, że tamten od Wieśka był zgniły i mokry, ale dziś mamy od Zdziśka i jest ok, z Polski to z Polski, takie jest myślenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po tyle samo albo niewiele drożej na ten moment, z tego względu, że cena raz spieprzona słabym towarem pozostaje spieprzona na długo.

tak to jest jak się chce brać kasę za badziewie, to później za ładny towar bierze się niewiele więcej jak się wcześniej napasie odbiorców.

 

bo to, że producent sprzeda handlarzowi, handlarz sprzeda dalej to nie koniec, ktoś kto kupi w sklepie i zapłaci za to pieniądze i trafi raz zgniłe, raz mokre, to więcej po prostu nie kupi, a to właśnie końcowy klient wpływa na popyt.

tak samo z zakładami, kupią raz dziadostwo, więcej nie wezmą i nikogo nie interesuje, że tamten od Wieśka był zgniły i mokry, ale dziś mamy od Zdziśka i jest ok, z Polski to z Polski, takie jest myślenie.

 

 

A to czemu Wy, jako handlarze nie sprawdzacie jakości towaru jeszcze na etapie odbioru od producenta???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to da i jak niby to zrobić, żeby sprawdzić czy w workach nie ma w środku pomieszanych odmian, starego orzecha itd?

wszystkie worki rozrywać i wysypywać? już wy producenci wiecie jak trzeba naszykować słaby towar.

 

nie kupi  X, to kupi Y, bo Zdzisiek czy Maniek sprzeda taniej, bo coś z tym musi zrobić, bo takie mu urosło.

jeśli towar jest kiepskiej jakości, bo taki jest rok, to prędzej czy później i tak spada cena i popyt na towar dobrej jakości, żeby tak nie było to towar słaby musiałby być wykluczony z rynku sprzedaży, wtedy nie wpływałoby to na cenę, a tak się nie da zrobić.

 

tak jest we wszystkim, czy to orzech, czy truskawka, czy cokolwiek.

 

nie chce mi się już tu dyskutować, bo z tego co czytam to producenci, którzy się tutaj wypowiadają, to nie mają zielonego pojęcia o jakichkolwiek zasadach handlu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdaje się, że to miało być forum o  nt. cen, jakie obecnie są, a nie miejsce do wywodów filozoficznych. Wczoraj jakiś pajac handlarz za webe oferował mi po 6 zł, że kupi. Wyśmiałem go

 

To pewnie ten, co ogłaszał że kupi tonowe ilości Webby, gdzie Webba na chwilę obecną ma wartość przynajmn. 10/kg ewent. przy "ilościach tonowych" można zejść 9,5/kg ;) ... Myślę, że ceny powinny się poprawiać, bo już handlarze proponują 7/kg i tylko czasami ktoś sieje propagandę żeby nastraszyć tych co trzymają, że orzech spadł do 4,5/kg albo pojawiają się dziwne ogłoszenia, że ktoś sprzeda tirowe ilości orzechów za 7/kg i jest to rzekomo ogł. od gospodarstwa sadown.z fajsławic... co mnie osobiście zastanawia.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale proszę powiedzieć czy w taki sposób można sprzedać kilka ton? Jak długo to schodzi? Bo ciekawi mnie, czy to prawda, co mówią kupcy (handlarze) że jest "słabe zejście" na giełdzie i trzeba postać z towarem, czy tylko tak czarują? Ile dziennie można sprzedać na własną rękę? Pozdrawiam.

Długo schodzi i nie na giełdzie. Byliśmy tez na giełdach, ale tam siedzą "nasi" handlarze z pełnymi busami i dobrej ceny nie dostaniesz. Ich interesuje szybki obrót, a nie cena. My zaczęliśmy jeździć na lokalne rynki i orzech schodzi, bo jest DOBRY! Dziennie udaje się sprzedać 150-200 kg. Czy to dużo? Ano to tak, jakby oddać komuś 300-400 za cenę, która proponują obecnie. Sprzedaliśmy prawie tonę. Pewnie to nie porażająca ilość, ale zamiast kasy bierzemy pieniądze, które nam się należą. No i budujemy markę, bo klienci wracają. Tak sobie myslę, że te niskie ceny to może i dobrodziejstwo dla nas, bo trzeba ruszyć głową a czasami i d*pę trzeba ruszyć. A ruch to życie. Na "handlarzy sie nie obrażajcie i ich nie obrażajcie. Różnie jeszcze może być...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Mam średniej wielkości plantację, sad 12 letni ( kilka tys drzewek ) w dolnośląskim. Cena z ubiegłego roku w zależności od odmiany: średnia 8,1 pln netto za 1 kg. Plonowanie: waga sprzedanych orzechów 4150 kg/ha. Mogę bez kłopotu nasypać 24 tony na ciężarówkę - pakowanie dowolne. Cena uzyskiwana  w październiku 2017  w Niemczech 3,2 do 3,40 EURO / kg. Mój pośrednik płaci 9-11 pln / kg w zależności od odmiany i pakowania ( myte nie myte, po 1 kg, po 3 kg 5kg , mieszanka odmian- selektywne, kalibrowane , niekalibrowane ) - słowem klient życzy klient ma. Niestety nie mam jeszcze możliwości sprzedaży całej produkcji w taki sposób dlatego latem powstał magazyn na 15 000 kg. udoskonaliłem sposób zbierania ( max 3 osoby na plantacji ) kombajn- 1szt. /grabie 1 szt./dmuchawa spalinowa 1 szt. Oczekiwana cena minimalna w tym roku to 8 pln netto za kg ze względu na wzrost kosztów produkcji. Prośba do producentów towarowych !!! ZAPARKUJCIE CENĘ NA MIN 8,00 PLN ZA KG.

Jeżeli to wy chcecie dyktować warunki to obowiązkowo: Duże jednolite partie o dobrej jakości, magazyn z suszarnią daje niezależność. Wspólny cel popularyzacja spożycia i moderowanie ceny na poziomie 14,00 - 15,00 PLN brutto w detalu ( pośrednik też człowiek żyć musi - to zbudujmy im różnicę cenową hurt / detal aby spokojnie się mogli wyżywić ). 

Mój następny krok to 3 tys drzewek - plantacja monolityczna oraz linia do łupania i pakowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej

Człowieku o nicku "do normalnego" o czym Ty piszesz, rozumu to chyba nie masz za grosz. Jak jest 1zł czy 2zł na kg, a nawet 6 jak piszesz to czemu nie zaladujesz 4 tony na busa i nie pojedziesz sprzedać? Wiesz gdzie kupić, wiesz jakie są ceny sprzedaży to w czym problem? Na Broniszach Litwa płaci handlarzom 7zł do hurtu, więc skończ pisać te brednie o jakiś cenach z kosmosu i o niebotycznych zarobkach handlarzy, bo większość wam wozi towar z 50gr zarobku, gdzie ja osobiście osrałbym to już dawno przy takiej marży.

To, że byś osrał to tylko świadczy o Twoim poziomie i stosunku, do Tego na którym zarabiasz. My nie piszemy o Tym że sprzedajesz na wagę, mamy na myśli dyktowanie cen przez tych co skupują do magazynów na eksport tirowy. Oni tu cichutko cieszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KUPNO z 2017-11-06 17:52   treść ogłoszenia:
kupie orzech włoski po 5 zł  laskowy 5.5 ogłoszeniodawca:  mareczek adres:  klumontów województwo/region:  świętokrzyskie

telefon:  726pokaż numer

 

TO CHYBA JAKIŚ ŻART??? Nie macie wstydu handlarze...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KUPNO z 2017-11-06 17:52   treść ogłoszenia:

kupie orzech włoski po 5 zł  laskowy 5.5 ogłoszeniodawca:  mareczek adres:  klumontów województwo/region:  świętokrzyskie

telefon:  726pokaż numer

 

TO CHYBA JAKIŚ ŻART??? Nie macie wstydu handlarze...

Jak takie ceny, to weź, kup i do Kauflanda po swoje 8 czy 9 zł marży. Przecież to takie proste, więc co stoi na przeszkodzie? Brak znajomości rynku wśród sadowników poraża. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość*

Jak takie ceny, to weź, kup i do Kauflanda po swoje 8 czy 9 zł marży. Przecież to takie proste, więc co stoi na przeszkodzie? Brak znajomości rynku wśród sadowników poraża. 

 

A wiesz "kolego/koleżanko" ile kosztuje wyprodukowanie 1kg orzechów?? Brak znajomości wydatków i kosztów produkcji się kłania... i według Ciebie cena 5,5zł/kg jest w porządku??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...