Ceny Jabłek Export 2017/2018

[Gość Sadownik]

Co do prawdy, pół towaru sprzedałem w zeszłym tygodniu Ligol 7+ 2zl Golden 7+ 2zl gala 6,5+ 2zl Prince 7+2zl gloster 7+1,5 na sortowanie do różnych firm towar był po gradzie, na niektórych działkach PZU oszacowało 50% straty. Po sortowaniu wyszło średnio 20% towaru na soki. W komorach został  głównie idared, jak dadzą 2zl otworzę, na razie dają 1,7 na sortowanie. 

[Gość Sad]

Panowie dajcie znsc jak czerwoniaki w okolicy grojca, od wczoraj wydzwaniaja kupczyki i duze rozbieznosci cen sa. 

[Gość Jhon]

20 godzin temu, Gość ` sadownik` napisał:

1,60zl do reki albo +Vat i wiecej nie daja.Nie klepcie glupot bo nie ma jakiegos rwetesu za jablkiem i nie ma 1,80-2zl za IDAREDA.Dzien Kobiet minal,zaraz Swieta U Nas potem za tydzien na Wschodzie i juz sie przeciaga do 20 Kwietnia,potem Majowka Srajowka,cieplo niech sie zrobi i zaraz wychamuje jeszcze lepiej...Temat przerabiany na wlasnej skorze(producent).

ja słyszałem ze Rajpol daje już 2zl za idareda, ale oczywiście nie za każdego idareda, może tobie nie dają więcej niz 1,6 to nie znaczy ze każdemu

[Gość Kupczyk]

"Kupczyki", szanuj chłopku tych kupczyków, bo przyjdzie czas, że będziesz ich prosił, żeby tylko wzięli te twoje jabłka. 

[Gość Sad.]

Rajpol na pewno nie daje 2 zl za idareda, bylem w sobote zawiesc szampiona to wiem, idared 1,6 zl. Nie wymyslajcie tych cen. 

[Gość saad]

11 minut temu, Gość Sad. napisał:

Rajpol na pewno nie daje 2 zl za idareda, bylem w sobote zawiesc szampiona to wiem, idared 1,6 zl. Nie wymyslajcie tych cen. 

od 65 czy 7 biora?

[Gość Sad.]

1,6 zl od 7+, a poniżej 7 nie mam pojecia jaka cena. 

[Gość Sad.]

Na pewno biorą ale jaka cena ponizej 7 nie wiem. 

[Gość gość]

W tym tygodniu będzie Pan Idared 2 zł. Od 6.5 cm

[Gość Sad.]

Chyba na tym forum

[Gość qaz]

Na forum to juz od jakiegos czasu jest Idared po 2 zl...

[Gość Tomek]

Ja mialem kilkanascie ha jabloni ale wszystko koparka posprzatala i mam spokój. Sa bardziej dochodowe uprawy niz "jabłka". W tym roku cena az nadto za wysoka biorac pod uwage straty na terenie kraju rzedu 30% a cena wyzsza o 100%. ... i tak beda narzekac ze tanio...tylko ze przez najblizsze kilka lat sezon 2017/18 beda wspominac z sentymentem bo przy normalnym urodzaju 60-70 gr/kg najpopularniejszych odmian to bedzie max.

Edytowane 12 Marca 2018 przez IGRiT
Usunięto inwektywy

[Gość Sadownik]

Idared 1,7 zl ruch za jablkiem bardzo duzy,  jablek jest tyle dzisaj co rok temu bylo 1maja.. 

[Gość hmm]

Jak policzyłeś ile jest jablek w komorach ?  chyba że dzwoniłeś do wróżbity Macieja

[Gość obczytany]

27 minut temu, Gość hmm napisał:

Jak policzyłeś ile jest jablek w komorach ?  chyba że dzwoniłeś do wróżbity Macieja

Jest coś takiego co się nazywa WAPA (The World Apple and Pear Association), Polska też jest członkiem tego stowarzyszenia, a właściwie TRSK. Dla przykładu podam Ci dane na 1 lutego dla PL: 2018 - 660 tys. ton, 2017 - 1.026 tys. ton, czyli 35% mniej. Już teraz jest dla Ciebie klarowniej? 

[Gość tomekm]

pisze sie oczytany a nie obczytany to raz, dwa nie cwaniakuj tak bo już tamtym roku miały być kokosy w maju a jaka była cena ? 1,40 - 1,50 i to z problemami ze sprzedażą

[Gość alex]

co jeden to mądrzejszy widze

[Gość "obczytany"]

1 godzinę temu, Gość tomekm napisał:

pisze sie oczytany a nie obczytany to raz, dwa nie cwaniakuj tak bo już tamtym roku miały być kokosy w maju a jaka była cena ? 1,40 - 1,50 i to z problemami ze sprzedażą

Zapomnialem dac cudzysłów... Nie cwaniakuje tylko stwierdzam fakt. 

"obczytany"

[Gość heniek]

zainteresowanie exportem  bardzo duże, chyba już w kwietniu zbraknie jabłek

[Gość handlowiec]

Moim zdaniem taki rok raz na dekadę. Jednak jest pewna granica cenowa, której rynek krajowy nie akceptuje. Już to widać po giełdach ceny niżże niż export. Także jeśli komuś się wydaje, że cena będzie rosła cały czas w górę to moim zdaniem jest w błędzie. Osobiście płacę 1,7 za jabłko od 7 i uważam, że jest to dobra cena. Ten kto daje na sortownie po 2 i tak ma mniej licząc za oddany kg w skrzyni. Wytrwali niech trzymają poczekamy jak zrobi się ciepło i pokażą się owoce sezonowe. 

[Gość nie oplaca sie]

apeluje nie sypac przemyslu nie sprzedawac jablek na export ponizej kosztów produkcjii minalna granica oplacalnosci to 2zł za kg trzymac ile sie 

[Gość sadownik]

2 godziny temu, Gość handlowiec napisał:

Moim zdaniem taki rok raz na dekadę. Jednak jest pewna granica cenowa, której rynek krajowy nie akceptuje. Już to widać po giełdach ceny niżże niż export. Także jeśli komuś się wydaje, że cena będzie rosła cały czas w górę to moim zdaniem jest w błędzie. Osobiście płacę 1,7 za jabłko od 7 i uważam, że jest to dobra cena. Ten kto daje na sortownie po 2 i tak ma mniej licząc za oddany kg w skrzyni. Wytrwali niech trzymają poczekamy jak zrobi się ciepło i pokażą się owoce sezonowe. 

no i tu widac gościa który załuguje na szacunek na tym forum.nie ubliza nikomu.wypowiada tylko swoje zdanie z którym zreszta ja jako sadownik sie zgadzam.ludzie,po co te sprzeczki miedzy producentem a handlarzem(wyzwiska od chłopków czy handlarzyków).jeden drugiemu jest potrzebny do normalnego życia

[Gość Sad.]

A moim zdaniem cena 1,7 zl to normalna cena ktora powinna byc co roku a nie jakis wyczyn to raz. Dwa, nie jest prawda ze rynek krajowy nie akceptuje wyzszej ceny jak 1,7 zl boo taka cene dostajemy my sadownicy a konsument placi duuuzo wyzsza cene bo niestety kazda "łapa" te 100% musi zarobic. Trzy, nie wiem skad info ze na gieldzie nizsza cena, skoro za ladne ladne jablko jest dobra cena i jesscze lepsze zejscie. Cztery, jezeli na sortowanie sie daje byle co nic dziwnego ze wychodzi mniej jak cena wyjsciowa. Wiec nie trzeba dramatyzowac tylko robic swoje. 

[Gość handlowiec]

W nawiązaniu do mojego poprzedniego postu. Ja mówię o jabłku od 7 cm, które na giełdach nie ma zejścia, a już na pewno nie tak dużego jak to jabłko odbierane od exportu. A tak nawiasem mówiąc marża na jabłko handlowca - mowa o dużym handlu jest obecnie taka sama jak w ubiegłych latach tylko trzeba brać pod uwagę duże ryzyko pośrednika. Kupując 100 ton po 1,7 + kartony to już czyni dużą sumę, sadownik "wpłaca na konto" a my musimy to sprzedać i jeszcze uzyskać zapłatę, bo mało jest odbiorców, którzy chcą zapłacić gotówką tak jak się płaci sadownikowi. Uważam, że nie ma co sobie ubliżać, tylko się szanować bo jedni i drudzy pracują, żeby jakoś żyć i zarobić na rodziny. Marża sklepów to już inna bajka, nie wierzycie to sprawdźcie po ile jest jabłko na półce w sklepie które sprzedajecie sami bezpośrednio na bronkach. Pozdrawiam i miłej nocy

[Gość Sadownik]

2 godziny temu, Gość handlowiec napisał:

Moim zdaniem taki rok raz na dekadę. Jednak jest pewna granica cenowa, której rynek krajowy nie akceptuje. Już to widać po giełdach ceny niżże niż export. Także jeśli komuś się wydaje, że cena będzie rosła cały czas w górę to moim zdaniem jest w błędzie. Osobiście płacę 1,7 za jabłko od 7 i uważam, że jest to dobra cena. Ten kto daje na sortownie po 2 i tak ma mniej licząc za oddany kg w skrzyni. Wytrwali niech trzymają poczekamy jak zrobi się ciepło i pokażą się owoce sezonowe. 

Ciepło ciepłem ale Owoc sezonowy pierwszy chyba truskawka będzie dopiero w czerwcu więc jeszcze ponad 2,5 miesiąca. Kilka lat temu 20 marca robiliszmy pierwszy zabiegi na parcha a tym sezonie chya  będzie miesiąc później.. Tak że handel jabłkiem  dopiero teraz  się rozkreci bo nie ma inngo owocu..