Marcin

Tylko o tej porze ze smakiem Lorda jest już raczej średnio. Polecam odmianę Jurek i smakowo i wizualnie podobna do Winety. Dodatkowo nie sprawia problemów w uprawie - lepiej plonuje i jest odporniejszy na zarazę. Handluje nim od jesieni do końca sezonu i wszyscy chwalą.

Niestety bez zmian. Jedyne co to trochę więcej telefonów za czerwoną.

Potwierdzam. Przemysłową w kartonboksie za jakieś 0,65-0,70zł można naszykować. Ja myślę, że jak ta przemarznięta się skończy to może coś się poprawi. Niektórzy taką z powrotem z przechowalni na pole wywożą. Nie raz było tak, że cena stała w miejscu a potem z dnia na dzień zrobiło się zainteresowanie i ceny do góry. Przecież tego towaru nie ma jakoś strasznie dużo.

Tak czułem, że może z "Globalem" zostałem pomylony ale dobrze, że sprawa się wyjaśniła również z Pana strony Raz jeszcze pozdrawiam i miłego wieczoru.

Niestety "pudło" Panowie. W swoim życiu może z 50 palet cebuli workowanej kupiłem więc nawet nie ma o czym mówić... Żadną "pomocą w handlu" czy "pośrednictwem w sprzedaży" cebuli na dużą skalę się nie zajmuję, z obieraną cebulą czy też towarem do obierania w życiu nie miałem styczności. Nie pomogę. Pozdrawiam

Tak. Nie było problemów ze wzrostem.

Kolego, Colomba podobno jest wrażliwa na obrywanie kiełków. Nawet kiedyś w zaleceniach uprawowych tej odmiany czytałem, że nie powinno się obrywać dwukrotnie kiełków a sadzeniaki najlepiej przechowywać w chłodni. Ja jednak negatywnych skutków obłamywania nie zauważyłem. Ze swojego doświadczenia jako producent tej odmiany powiem Ci, że obłam te kiełki na zero i wsyp do skrzynek, zakiełkuj prawidłowo i będzie dobrze. Zakiełkuj tak, żeby się nie łamały przy sadzeniu. Sadzisz ręcznie? Ja sadziłem już takie, które pierwsze kiełki wypuszczały dopiero w skrzynkach przy kiełkowaniu oraz takie, które w maju zrośnięte nie chciały wypadać ze skrzyniopalet do sadzarki i jakoś wielkiej różnicy w plonowaniu czy wschodach nie zauważyłem.

Z tych, które wymieniłeś to Queen Anne.

Miałem dwa lata temu przewódkę Tybalt, siana była w połowie grudnia ale to elastyczna odmiana w uprawie. Powiem Ci, że u mnie w centrum te ostatnie kilka dni (do wczoraj) były idealne do zasiewu przewódki, teraz popadało i nie ma szans na wjazd na pole. Tutaj masz krótką charakterystykę: https://www.saatbau.pl/asp/tybalt,104,artykul,1,30 Ogólnie odmiana raczej niska chociaż przy dobrym stanowisku i odpowiednim nawożeniu skracać trzeba, bardzo odporna na choroby grzybowe. Wyróżniała się zdrowotnością i zielenią na tle "somsiadów" Sypała ok. 7 ton na 4 klasie co moim zdaniem jest dobrym wynikiem.

1zł/kg można dostać za ładnego żóltego ziemniaka i to w rejonach Sieradz-Kalisz-Wieluń więc nie mówcie, że jakaś straszna padaka się zrobiła. Wszystko zależy od towaru i od klienta bo po 12zł za worek też można załadować.

Witam Macie doświadczenie z uprawą ziemniaka Corinna? Jak wychodzi w porównaniu do Riviery czy Colomby? Chodzi mi o ilość bulw pod krzakiem (wydajność), wczesność, wymagania glebowe i wodne oraz smak. Proszę o konkretne odpowiedzi.

Mądre słowa. Upadek małych sklepów pociąga za sobą małych gospodarzy czego świadkami jesteśmy już od kilku lat.

Sieradz/Wieluń - 12-15zł za worek w zależności od odmiany/jakości.

Znajomy ostatnio ładował Bellarosę 45+ pośrednikowi po 16zł za 15kg. Ogólnie trochę handel przystopował zarówno na naszym "podwórku" jak i eksport...

Jakie odmiany żółtego i ilości? I gdzie ten towar idzie?

Potwierdzam. Co nie zmienia faktu, że nadal można kupić ziemniaki po 10zł za worek, w jakości handlowej. A co będzie dalej? Czas pokaże, masa producentów nie sprzedaje teraz towaru każdy przechowywać.

Panowie, wróćmy do tematu przewodniego - ceny ziemniaka. Coś drgnęło ale na razie chyba słabo. Znajomy mówił, że ładował żółtego ziemniaka po 9zł a teraz płacą mu 10zł. Napiszcie po ile sprzedajecie towar.

Może wypowie się konkretnie ktoś "światowy" jak wygląda sytuacja np. w Rumunii lub u innych potencjalnych odbiorców naszego ziemniaka? Bo z tego co wiem to straszna susza wszędzie i raczej pewne jest że prędzej czy później zaczną od nas brać. Nie sprzedawać ziemniaka za 60 groszy ludzie opamiętajcie się!

Henryk u nas czyli gdzie? Pisz konkretnie.. Przeraża mnie ten sezon. Najpierw dziwiłem się, że cena spadła na 15zl i sądziłem że tańsze nie będą. Po kilku dniach poleciały na 10zl i znowu myśle - litości, taniej być nie może. A teraz mamy ogłoszenia z ofertami sprzedaży po 8-9zl. Swoich nawet nie ruszam, wolę kupić.

W Kaliszu dzisiaj świeżego ziemniaka cenili po 8zł, a kupić można było nawet za 5. Po prostu TRAGEDIA.

Koledze chyba chodziło o cenę białej kapusty w worku 25kg więc spokojnie

W Kaliszu wczoraj ziemniaki żółte były po 15zł za worek.

Katowice młody polski był dzisiaj 4zł a rumuński 3zł. Taka dostałem informację, może ktoś potwierdzić?

Żółty ziemniak, łódzkie tak jak wyżej napisałem 12-15zł w zależności od ilości i jakości. Chociaż jakieś miękkie "wynalazki" można kupić taniej.

0,8-1zł za towar w worku w zależności od ilości i jakości. Nic się nie zmieniło od jakiegoś czasu a powiedziałbym nawet, że pojawiło się więcej towaru.